Wpis z mikrobloga

18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

@jatylkoporecepte: bardzo przykre te zdjęcia. Właśnie usypiam moją dwójkę. Młodszy syn nieznacznie starszy od tych dzieci ze zdjęć.
Widać błędy rodziców: do pierwszej sytuacji nie powinno dojść, bo to wygląda jak przewijak, a jak wiadomo dzieci się na przewijaku nie zostawia, bo mogą spaść.
Ta druga sytuacja o tyle dziwna, że 11 msc dziecko juz powinno samo jakoś przeciwdziałać uduszeniu- obrót na bok czy chociażby kopanie nożkami. To kopanie by może
@alex-fortune:

ale ludzie i tak HURR DURR UNIA NARZUCA NAM JAKIEŚ #!$%@? STANDARDY NA #!$%@? TO DURR patrzcie i uczcie się, do czego doprowadza próba bycia mądrzejszym niż się jest.


na szczęście normalne standardy opierają się z reguły na logice a nie na emocjonalnym krzyku bo zobaczyło się dwójkę martwych dzieci. W UE oczywiście często to jest nadużywane.
Pamiętajmy że istnieją przypadki że rodzice przypadkowo doprowadzają do śmierci niemowląt. ZAKAZAĆ RODZICÓW!
ale ludzie i tak HURR DURR UNIA NARZUCA NAM JAKIEŚ #!$%@? STANDARDY NA #!$%@? TO DURR

patrzcie i uczcie się, do czego doprowadza próba bycia mądrzejszym niż się jest.


@alex-fortune: jest różnica pomiędzy bezpieczeństwem a krzywizną #!$%@? czy innego banana ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@alex-fortune: jak tylko zauwazylem slowo standardy ue we wpisie od razu wiedzialem ze sie zleci stado bezmozgich lewakow, i sie zacznie, "hurr widzicie gdyby nie ue wasze dzieci by poumieraly" . Jestescie tak zgnilymi ludzmi ze nawet mi was nie zal, sprzedalibyscie rodzine byleby wyszlo na wasze. Powyzsze to nie bol dupy , to jest juz zmeczenie ludzmi tak glupimi ze ufaja eurokolchozowi mimo tego ze jak kazda inteligentna osoba widzi
@jatylkoporecepte: Ja #!$%@?ę. To ja dzieciaki obwijałem w jakieś specjalne rożki, łózeczko obkładałem specjalnymi ochraniaczami i #!$%@?łem wszystkich którzy odkładając dziecko nie włączali monitora oddechu. Elektroniczna niania była wpięta niemalże non stop (dziecko spało w tym samym pokoju ale włączona niania potęgowała głośność płaczu czy byle jakiego jęknięcia). A tu dziecko w jakimś gówno łóżeczku własnej roboty... Wiem, że miałem odchyły w drugą stronę, ale taka beztroska nie mogła się skończyć