Wpis z mikrobloga

@sens: To chyba jakoś inaczej rozumiem ból dupy, bo nie bardzo wiem jak mogę mieć go o to, że mi się tam średnio podoba. Raczej ciebie rowek swędzi bo nie pieję z zachwytu nad Wawą ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@nie_policjant: Już to zrobiłem, parę lat temu po 1,5 roku pracy tam i dojazdów z mojej wiochy dałem sobie spokój, powodem nie była sama wawa, ale mając