Wpis z mikrobloga

Solidny #!$%@? wszystkim tym technikom, którzy projektują od wielu lat wszelkie telewizory, radia, magnetowidy, dvd, konsole itd. że gniazda i kable trzeba podłączać z tyłu. Jeszcze w przypadku mniejszych urządzeń idzie to znieść jakoś. Ale jak za każdym razem chce się coś podłączyć do telewizora, szczególnie tych kineskopowych, ale te nowe plazmy i LCD też dotyczy, to zawsze trzeba je odsłaniać i na czuja szukać gniazda antenowego, scart albo hdmi, zwykle jest ciemno za telewizorem i #!$%@? wtykaj te kable. Zwykle nie mam z tym problemów, bo robiłem to już setki albo tysiące razy, ale skoncentrowanie i marnowanie na tym czasu jest #!$%@?ące. A najgorzej jak jednak są problemy i nie mogę trafić! Jakkolwiek dwuznacznie to brzmi. I wtedy szuram tym kablem o obudowę na czuja żeby trafić w gniazdo. #!$%@? w dupę i solidny #!$%@?.

Natomiast pochwały i ukłony tym inżynierom, którzy gniazda słuchawkowe, hdmi, chinche i inne umieszczają z przodu lub z boku telewizora.
#elektronika
  • 54
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Axelio: Widziałem, nawet mam dwa takie w domu, jeden z wejściami na boku, drugi z przodu, ale nie wyobrażam sobie, żeby podpinać pod te boczne cinche np. DVD, żeby mi kable wisiały na widoku. Te boczne wejścia się przydają sporadycznie, jak np. znajomi przyjadą z kamerą i chcą pokazać nam film na ekranie telewizora. Teraz mam LED-a Samsunga, też ma gniazda HDMI z boku i bardzo sobie chwalę to rozwiązanie,
  • Odpowiedz
@Felonious_Gru: @Axelio: Już w gotowym budynku się tego nie zrobi, ale jest metoda chowania kabli, że podczas budowy domu robi się w ścianie dwa otwory coś jak te wentylacyjne, jeden za telewizorem, drugi przy ziemi, za ścianą rura i ciągnie się przez nią kable. W sensie to dotyczy wiszącego telewizora.

Ja mam po prostu tak, że wszystko podpięte, a jakbym chciał podpiąć PCta, to HDMI zawsze jest w
  • Odpowiedz