Wpis z mikrobloga

@PsichiX: bo o bitcoinie 99.5% ludzi nie słyszało a jeszcze mniej ma o tym pojęcie
Bo waluta jest niestabilna, w jednym miesiącu zapłacisz komuś 300 zł w btc i będzie miał ból dupy a drugim 3000 zł i ty będziesz miał ból dupy
Bo za produkty, półprodukty i tak płacisz w PLN wiec masz spore ryzyko straty
Bo ten wpis to bait i nie wiem po co się produkuje
@TymRazemNieBedeBordo:
1. sam jestes bait;
2. pracownik zarabia pln -> pracodawca konwertuje pln na btc -> pracodawca wysyla btc pracownikowi -> pracownik odbiera btc -> pracownik konwertuje btc na pln.
pracodawca nie traci, to pracownik ryzykuje (jesli nie przekonwertuje wyplaty na pln tuz po odebraniu)
@PsichiX: bo w szkole nie uczą co to jest podatek, jak działa, po co on w ogóle jest itd. Do tego co pisze @ChrzanMorelowy dołożyć jeszcze by należało, że podatek dochodowy trzeba zapłacić także przy:
1. wymianie towarów (bez używania $$$)
2. niesprzedaniu zakupionych towarów
3. otrzymaniu czegoś za darmo (dlatego większość gratisów kosztuje 1gr/1zł)
4. użytkowaniu przez pracownika samochodu służbowego do celów prywatnych (pracownik otrzymał "coś" co ma jakąś wartość,
@Dutch: standard, różnica na magazynie jest opodatkowana, ale działa też w drugą stronę jak już pozbędziesz się towaru z magazynu bo podatek jest wtedy zwracany
@mentis: Aye, czyli co do zasady neutralnie dla podatnika, dlatego ten przykład średnio mi pasuje do pozostałych ;)
Tym bardziej że różnica na magazynie też chyba nie zawsze, tylko w zależności od formy zaliczkowania, spisów itp.?