Wpis z mikrobloga

@artur071: Jednak wartosc nabywcza sredniej jest u nas niższa.
Natomiast minimalnej odrobine wyższa. Tyle, że u nas duzo ludzi zarabia w okolicach minimalnej przez to nie jestesmy bogatsi od Czechów Estończyków, którzy minimalna mają niższą niż nasza.
@szurszur: Biorąc pod uwagę ich bezrobocie, również zarobki np. informatyków to jednak u nas już lepiej to wygląda i w dalszym ciągu się to pogłębia. Uwzględniając ceny oczywiście
@szurszur: To jest statystyka pokazująca siłę nabywczą pieniądza w kontekście PKB per capita danego kraju, czyli realną zamożność i tak kraje bałtyckie mają (poza Łotwą) minimalnie wyższy od Polski PKB per capita, ale żyje się im biedniej, bo przy ich zarobkach i cenach w euro mogą sobie na mniej pozwolić => są ubożsi. Zresztą widać to na granicy gdzie Litwini szturmują polskie sklepy.
Pamiętaj, że Węgrzy ciągle odczuwają skutki załamania gospodarczego
@CreepingDeath: Ale nparawde cięzko w to uwierzyć, że Słowacy maja rzekomo widoczna strate do Polaków a jednoczesnie pomimo wyższego bezrobocia emigracja z tego kraju jest znacznie niższa niż z Polski.
Może tam średnia jest bardziej zbliżona do mediany.