Wpis z mikrobloga

@wycz: ale z drugiej strony jeśli osoba z kodem go zarejestruje, to czy w tym przypadku legalna jest odsprzedaż bez konta z przypisanym kluczem? Bo za klucz dostajesz też kopię cyfrową gry.
@weeman: Nie wiem w sumie, ale wydaje mi się, że to jest legalne. Kupiłeś grę, dostałeś pudełko z płytkami z którym możesz zainstalować grę bez DRMów. Pobierasz łatki z neta, które są oficjalnie dostępne, ale nie masz możliwości instalowania później oficjalnych dodatków, bo do tych trzeba sie zarejestrować na GOGu. Dostajesz gołą wersję grywalnej gry za którą ktoś już zapłacił i to niemałe siano, ale używa sobie klucza GOG z którego
@berecik: coś w tym jest co piszesz. Z ciekawości wolałem się dowiedzieć, bo mnie zdziwiła taka aukcja, która do tego ma tak ogromną grywalność. Sam zresztą gram na ps4 i nigdy gry nie odsprzedam. Za dobra ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@ChuckNorris_:
Nie mówię, że w przypadku Wiedźmina jest zabronione, ale licencja może być tak skonstruowana, że takie procedury byłyby nielegalne. Wiadomo przecież, że w przypadku programów komputerowych nośnik jest drugorzędną sprawą - chodzi o fakt zaintalowania programu.
@ChuckNorris_:
W kwestii programów oryginalność nośnika jest sprawą drugorzędną, chodzi wyłącznie o licencję na ów program. Możesz mieć legalny program z płytki wypalonej u siebie i nielegalny z oryginalną płytą i dowodem zakupu (bo licencja na jeden komputer, a zainstalowałeś na trzech). Jak jest z Wiedźminem nie wiem, trzebaby przeczytać i zrozumieć treść licencji :)