Wpis z mikrobloga

Ja pie*dole! Nie potrafię już robić zakupów w zwykłych sklepach.

Wybrałem się pierwszy raz od bardzo dawna do Empiku, bo miałem trochę wolnego czasu do zmarnowania i chciałem rzucić okiem na parę książek m. in. "Kreatywność SA" czy jakoś tak. Kurde, nic nie mogłem znaleźć. W sklepie internetowym wpisuje nazwę i już mogę dodać produkt do koszyka, a tutaj najpierw musiałem kombinować, w którym dziale znajdę tę książkę. Nawet nie mam pewności, że ona tam gdziekolwiek leżała.

Chrzanić sklepy stacjonarne. Nie nadają się nawet do oglądania towaru przed zakupem.

#empik #sklep #ksiegarnia #zakupy #ksiazki #ecommerce
  • 22
@Max_Koluszky: Problem jest taki że dostęp do półek w Empiku ma nie tylko obsługa. Oni mogą dobrze oznaczyć ale do Empiu wielu idzie jak do biblioteki. Siada na kilka godzin i czyta książkę. Potem odłoży ją byle gdzie. Co z tego że obsługa może mieć w bazie wpisane nawet numer półki na której ją położono skoro ktoś odłożył ją gdzie indziej. Z bazą danych masz teoretycznie mniejszy problem. ALe ta przecież
@Max_Koluszky: To strasznie dziwną masz logikę. Chcesz przejrzeć książkę i zobaczyć ja na żywo, sklep oferuje Ci to w najbardziej przystępny możliwy sposób, który nie pasuje Tobie, ale to sklep jest be i niedobry bo się nie nadaje. No mocne, muszę przyznać :)
@Max_Koluszky: Ale sklep Ci oferuje pomoc w poszukiwaniu, jeśli tak bardzo nie chcesz tego robić używając telefonu w salonie to dlaczego nie podejdziesz i nie zapytasz obsługi która znajdzie dla Ciebie książkę? :)