Wpis z mikrobloga

@kaczor: Toś ty mojej rodzicielki nie widział. Samotna, dwójka dzieci, dom na wschodzie Polski (kiedy zimy były jeszcze okrutne), mnóstwo śniegu, w domu zimno, piec nie do rozpalenia, a jeszcze trzeba było węgla nanieść i drzewa porąbać. Robiła to.