Wpis z mikrobloga

mirki, taka sytuacja w osiedlowej piekarni

wchodzę kupić bułki, przede mną stoi babcia z wnuczką (tak z 7 lat na oko) - babcia mnie przepuszcza bo wnuczka musi zdecydować co chce. sytuacja wyjątkowa, trzeba przyznać, że nie często starsza osoba ustępuję młodszej. ale żebym nie był zbyt zaskoczony tą łaską, babcia zaczyna trajkotać, żeby usprawiedliwić swoją decyzję. oto o czym mnie (i miłą dziewczynę za ladą) poinformowała:

-wnuczka jest z australii
-mieszka na filipinach
-tata nie nauczył jej mówić po polsku (czyli ma ojca polaka)
-przyjechała do babci w odwiedziny
-ma ciemną karnację(czyli ma pewnie matkę filipinkę)

i to wszystko się dowiedziałem o człowieku w ciągu jakiś 30 sekund mojego pobytu w piekarni.

#babcia #wnuczka #niewiemjaktootagowac