Wpis z mikrobloga

Zastanawia mnie, za ile (jeśli w ogóle) obecne religie wyginą. No bo przecież ludzie kiedyś wierzyli w Zeusa, Odyna, Dagdę, Świętowita, Ra i wiele innych bóstw. A teraz te religie nazywa się mitologiami. A może nie wyginą? Czas trwania tych największych przecież liczy się nie w setkach, a tysiącach lat. Najbardziej znane nam chrześcijaństwo ma przecież coś koło dwóch tysięcy lat, bardzo znienawidzony na wykopie islam to koło 1400 lat, a taki konfucjanizm to już się do trzeciego tysiąca powoli zbliża.
A wy jak sądzicie? Od razu zaznaczam, że nie chciałbym w komentarzach obrażania. Może bóg jest jeden, ale pod wieloma imionami, może jest ich tyle, że śmiertelnik nie będzie w stanie zliczyć, a może nie ma żadnego.
#pytanie #ankieta #religia #wiara

Czy obecne religie w dalekiej przyszłości będą nazywane mitologiami?

  • Tak 54.9% (67)
  • Nie 30.3% (37)
  • Nie mam zdania/sprawdzam 14.8% (18)

Oddanych głosów: 122

  • 7
@PsyRomancer: kwestia czasu. Ogólnie wykluczenie religii ze światopoglądu ludzi będzie ciężkie, bo człowiek ma potrzebę w coś wierzyć, tak by osiągnąć kolejne poziomy skupienia ludzkości będzie potrzebne coś, co tą ludzkość scalać będzie. Więc za jakiś czas, na podwalinach obecnych religii wyrośnie coś, co słabszym jednostkom zapewni spokój i wypełni ducha.