Wpis z mikrobloga

Mirasy, wróciłem niedawno od fryzjera. Gadka gadka... i szuka jakiejś strony gdzie mógłby legalnie pobrać utwór. Najlepiej Rock itp. Minimum w jakości 320. Oczywiście może płacić za każdą piosenkę z osobna, dla niego to nie problem. Nie jest obeznany w internecie, ja znowu nie jestem obeznany w legalnych źródłach.

Da się ze spotify, soundcloud czy bitport zapłacić i ściągać? Lub może znacie inne strony?

Okazało się że jeśli puszcza muzykę z własnego mp3/telefonu i nie jest to radio. To nie musi płacić podatku.

#fryzjer #kiciochpyta #pytanie #muzyka
  • 16
Okazało się że jeśli puszcza muzykę z własnego mp3/telefonu i nie jest to radio. To nie musi płacić podatku.


@Qontrol: A niby to dlaczego?! Sklepy wielkopowierzchniowe, imprezy w plenerze, restauracje - muszą płacić leśnym dziadkom z tego... no jak im tam... tego całego "towarzystwa twórczości"...
@defoxe: No właśnie nie, miał kontrolę. Był w zaiks. Chciał zapłacić, babka już mu wszystko obliczyła. Później okazało się że jesli puszcza publicznie w swoim salonie ZE SWOJEGO odtwarzacza piosenki które nie lecą Z RADIA. Nie z mechanizmu Radio, lecz z radia radia. Nie musi w tym przypadku płacić. Miał kontrolę miesiąc temu.
Gdyby z własnego odtwarzacza, włączył radio, np ZETka, RMF... musi płacić.


Toż zapłacił już abonament. ;-)
Ok, niech weźmie odtwarzacz i puści Krawczyka...
4... 3... 2... 1.. ZAIKS już jest.( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)

Dlatego sklepy wielkopowierzchniowe puszczają muzykę na licencji wolnej autorów niezrzeszonych w tego typu rzeczach
jak ZAIKS.

Z tego co wiem
@defoxe: Rozkładam ręce i wzruszam ramionami. Mi tego nie tłumacz. Niby miał kontrolę, niby nie miał pozwolenia i z kwitkiem jaki dostał od kontrolera, zajechał tam do nich. Ta go cofnęła, właśnie z tego powodu co napisałem. Mi tego nie tłumacz, mnie to nie interesuje. Interesuje mnie gdzie mogę pobrać legalnie utwory. Spotify, dziękuję.
@defoxe: Oni ustalają wszystko indywidualnie. Od ilości mieszkańców, od ilości miejsc w poczekalni i każda inna pierdołka. A DJ to chyba coś innego niż fryzjer. Chyba że się mylę i na Mayday można się #!$%@?ć na łyso.
@Qontrol: Dj może mieć chyba jakąś indywidualną umowę z ZAIKS.

A tutaj zacytuję o utworach na wolnej licencji na odtwarzanie publiczne:

Jeżeli właściciel klubu wykaże, że wszystkie utwory odtwarzane w jego klubie objęte są takimi licencjami, pokaże spis utworów nimi objętych, to oczywiście nie musi zawierać umowy z ZAiKS-em, ani płacić tantiem. Musi jednak zostać zawarta konkretna umowa z artystą, czy z producentem fonogramu. Istnieją spółki, które zajmują się skupowaniem takich
@defoxe: Może babka w okienku widziała że to tylko fryzjer, zlitowała się jak kanar nad jakimś studenciakiem. Nie wiem i nie interesuje mnie to, mówię drugi raz :D

Ps. Fryzjer to nie artysta, o którym mowa w cytacie.
@Qontrol: Znam sprawę z restauracji i sklepów. U fryzjera będzie podobnie. Czytaj powyżej co wkleiłem.

Pamiętam jak krążyli niczym hieny. Gorzej niż Sanepid... ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)
@defoxe: Więc ZAiKS dobiera Ci się do dupy z automatu i TO TY musisz wykazać, że puszczane utwory nie są przez nich chronione? Jesteś winny, dopóki nie dowiedziesz swojej niewinności. Co za nowotwór, zlikwidować to wszystko i zaorać to za mało...