Wpis z mikrobloga

@Nabucho: jestem z tych minimalistycznych co dopiero na miejscu ewentualnie kupują,

Jadę tam niedługo do znajomej, poza namioto-moskitierom na nic mnie nie uczuliła specjalnie.
Ona była w Tajlandii i okolicach i podobno poza robactwem, które moskitiera powstrzyma, nie trzeba jakoś specjalnie się zbroić, jaszczurki na ścianach te sprawy, ale niby było przyjemnie i w miarę przyjemnie,

może za bardzo nie pomogę, ale że nic specjalnego nie kazali mi zakupić założyłem że
@Nabucho: hmm dałeś mi do myślenia, może trochę więcej poczytam i popytam przed wyjazdem,
mam jednak inną paczkę która była tam w jungli a jacyś surwiwalowcy nie są, więc jakoś na specjalistyczny sprzęt się nie napalał bym ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@niechceplayera: ja mam z tajlandii info, że generalnie wszystko mieli wilgotne, i sprawdziły się worki strunowe, zwłaszcza do trzymania suchych rzeczy, bo jak coś szczelnie nie zapakowane, to momentalnie wilgotniało. Do tego mieli problemy z lustrzankami, bo wilgoć. Ręczniki musieli kupić takie szybkoschnące, bo normalne nie schły w odpowiednim tempie. Dlatego właśnie poszukuję hintów.
odpowiedz ulubiony zgłoś link


@Nabucho: To zalezy co chesz robic... Malezja jest mocno cywilizowana, jak nie chesz sam przekraczac borneo na piechote to spokjnie standardowy zestaw podrozny do azji pld-wsch wystarczy... (czyli im mniej tym lepiej i oczywiscie szybko schnace sa fajne), ew. jesli chcalibys wspiac sie na mount kinabalu (dla nas bylo zadrogo) - to jakies lepsze buty i cieple ciuchy bo zimno moze byc.
Z lustrznka nie mialem zadnych