Wpis z mikrobloga

@liqui6: jesli myslalłabym tak jak Ty to przez znaczna czesc roku nie jadłabym tego na co mam ochote, wyluzuj bo owoce i warzywa mrożone nie odbiegają znaczenie od świeżych produktów, poczytaj troche o tym ;)
@lollipops: seems legit, aczkolwiek takie rzeczy jadam w odpowiednich sezonach, bo to po prostu nie jest ten sam smak, no i jedzenie posiłków adekwatnych do danego sezonu wcale nie musi znaczyć, jak to powiedziałaś, że nie jem tego na co mam akurat ochotę, wcale tak być nie musi a dieta może urozmaicona, tak czy inaczej, bon appetit
@liqui6: oczywiscie ze nie musi i tez sadze ze najelpiej jesc to na co jest obecnie sezon np. na truskawki w czerwcu u nas w kraju i na pewno smakuja one lepiej niz te ktore sa sprowadzane a nawet te mrożone ale niestety sezon na nie trwa max miesiac i tez jest niefajnie juz pod koniec jesli 30 dni cisniesz truskawki :) albo podobnie jest z szparagami, gdzie swieze sa dostepne