[goferek]

@przeczytaj_ponownie: tzw. sleeve of wizard. Cytując klasyka:

Kiedy kupiłem sobie żonę, to na początku dobrze gotowała, jej pochwa dobrze pracowała, dobrze szła w pługu. Ale po 3 latach, gdy miała 15 lat, osłabła, jej głos stał się gruby, wyrosły jej włosy na klacie, a jej pochwa obwisła, niczym rękaw szaty czarodzieja.

[Felidiusz]

@przeczytaj_ponownie: Mając 25 lat wdałem się w romans z 46 letnią zadbaną rozwódką. Chociaż urodziła trójkę dzieci i miała "tam" bliznę, nigdy nie czułem, żeby było mi za luźno (choć luźniej niż z moimi rówieśniczkami). Nie dość, że kochaliśmy się praktycznie co noc, to jeszcze trafiło nam się kilka takich, których kompletnie nie przespaliśmy. Szedłem wtedy do pracy kompletnie wymęczony, a zupełnie mi to nie przeszkadzało ( ͡° ͜ʖ

[wielad]

@przeczytaj_ponownie: głownie doświadczenie. Małolaty lezą jak kłody i wydaje im sie za sam wygląd i jędrne ciało powodują wspaniały sex. Myla sie. Milf wie jak sie ustawic zeby i jej było dobrze i tobie. Wie jak wypiąć tyłek czy jak wskoczyć na jeźdźca. Potrafi przeciągnąć twoj orgazm tak ze potem sie spotęguje. I nawet jak jest luźniejsza to potrafi ustawic sie w takiej pozycji ze nie poczujesz tego.

[TheFourthHorseman]

Akurat ta pani tu oto przedstawiona nie podoba mi się "z twarzy i figury" (wolę troszkę bardziej "pełne"), natomiast sam fakt, że kobieta ma 40 czy 50 lat nie przeszkadza mi w ogóle, a wręcz mógłbym powiedzieć, że mam taki fetysz w stronę kobiet starszych o jakieś 10-15 lat ode mnie... Tak, jak bardzo słusznie stwierdzili @Felidiusz i @wielad, panie w tym wieku są dużo bardziej otwarte, doświadczone, wiedzą czego chcą

[wielad]

@TheFourthHorseman: wyglad to kwestia gustow. Dobrze gada polac mu. Pozatym starsze nie potrzebuja tyle atencji znaja swoje potrzeby i nie trzeba z nich ich wyciagac.