Aktywne Wpisy
![Szarmancki-Los](https://wykop.pl/cdn/c0834752/25b5e36600b0653daae6760b69cac88167f02741090861709badac973b03854f,q60.jpg)
Szarmancki-Los +250
Zawsze jak gram w gierki to robię to jednym schematem, mianowicie być jak najbardziej szlachetny i nie popełniać żadnych przestępstw, o ile to jest niezbędne fabularnie.
Jeśli mogę komuś darować życie to daruję, jak mogę odmówić nagrody za wykonanie zadania to odmówię, nigdy nie kradnę przedmiotów jeśli jest możliwość zdobycia ich w sposób legalny(chociaż wiadomo, zawsze plądruję zwłoki pokonanych przeciwników, nie wiem czy liczy się to jako kradzież).
Nawet jeśli już gram
Jeśli mogę komuś darować życie to daruję, jak mogę odmówić nagrody za wykonanie zadania to odmówię, nigdy nie kradnę przedmiotów jeśli jest możliwość zdobycia ich w sposób legalny(chociaż wiadomo, zawsze plądruję zwłoki pokonanych przeciwników, nie wiem czy liczy się to jako kradzież).
Nawet jeśli już gram
![xiv7](https://wykop.pl/cdn/c3397992/xiv7_kI1mm8pmry,q60.jpg)
xiv7 +117
Kiedyś główna była zasrana prawacko-rasistowskim gównem a teraz i na mikroblogu gorące 3/4 wpisów że murzyn/ pajeet/ inny afgańczyk w związku z Polką i TRZEBA o tym #!$%@?ć cały portal, nie da się już przeczytać o ciekawych sytuacjach jak kiedyś tylko ku*wa trzeba informować CAŁY ŚWIAT że jakaś Polka jest w związku ze śniadym obcokrajowcem który ją na pewno zostawi, PATRZ Wykopku, koleś z Afryki albo Azji jest z Polką, czemu się
![xiv7 - Kiedyś główna była zasrana prawacko-rasistowskim gównem a teraz i na mikroblog...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/4d4f182e4d39c24f0dadb428e2ac389dc124ec94935bb08bc00c3fe9428ebe17,w150.jpg)
źródło: 8ueu0l
Pobierz
Poszedłem do chińczyka z wietnamu na prawilny makaron z wołowiną. I tak sobie jem pałeczkami to cudo, aż mi się uszy trzęsą. I nagle, te same uszy dosłyszały śpiew. Chińczyk z wietnamu śpiewał sobie podczas gotowania, i mimo, że był w kuchni, to ja i tak to usłyszałem. To pewnie przez to trząsanie uszami.
W pierwszej chwili miałem ochotę olać, ot jakieś tam chińsko-wietnamskie melodie, zawodzenie, niewiadomoco.
Ale mimo obcej melodii, słowa były polskie.
Tak, chińczyk z wietnamu śpiewał po polsku
Chińczyk z wietnamu śpiewał sobie łamaną polszczyzną, do orientalnej melodii, jeden z największych szlagierów Pana Krzysztofa, skarb i dziedzictwo narodowe.
(✌ ゚ ∀ ゚)☞
#truestory #coolstory ##!$%@? #krzysztofkrawczyk
źródło: comment_xlbAu0O8Aoxmg5bJswjQgHvzrdPC5gkb.jpg
Pobierzźródło: comment_YDw1XHdRAUktXQmbkRaez0svlkJkbIqE.jpg
Pobierz