Wpis z mikrobloga

@Spook: Jedziemy dookoła świata od ponad roku. Azję przejechaliśmy tylko z plecakami, Japonię na rowerach (z sakwami DIY - bo taniej :D ), Australię przejechaliśmy mercem w124 '87, a teraz NZ :) Jest nas dwójka, chłopak i dziewczyna.
@Lysyn: 124 mieliśmy w Australii, a prom stamtąd do NZ zrujnowałby nasz budżet (ogromne koszty). Taniej było sprzedać auto i kupić nowe tu, w Nowej Zelandii. Nie spodziewaliśmy się tylko jak trudno będzie tu znaleźć starego merca (nie są popularne w NZ). Kombiaków w ogóle nie było na sprzedaż. Po tygodniu poszukiwań trafiliśmy na tego sedana. Stał ponad pół roku i nikt nim nie jeździł.