Wpis z mikrobloga

Poziom IQ niemieckich zbrodniarzy wojennych uczestniczących w procesach norymberskich:

143 Hjalmar Schacht
141 Arthur Seyss-Inquart
138 Hermann Göring
138 Karl Dönitz
134 Franz von Papen
134 Erich Raeder
130 Doktor Hans Frank
130 Hans Fritzsche
130 Baldur von Schirach
129 Joachim von Ribbentrop
129 Wilhelm Keitel
128 Albert Speer
127 Alfred Jodl
127 Alfred Rosenberg
125 Konstantin von Neurath
124 Walther Funk
120 Rudolf Hess
118 Fritz Sauckel
113 Ernst Kaltenbrunner
106 Julius Streicher

Średni iloraz inteligencji dla wszystkich ludzi wynosi 99-110.

Źródło: G.M.Gilbert - Dziennik norymberski

#historia #ciekawostki #inteligencja
krzysztoferski - Poziom IQ niemieckich zbrodniarzy wojennych uczestniczących w proces...

źródło: comment_JBRlbR9wPTC0gKB9Bw2CinMTPe3efT0t.jpg

Pobierz
  • 15
  • Odpowiedz
@krzysztoferski: Nie ogarniam, jak można nie dobić przynajmniej do 120. Ja mam coś w okolicach Goeringa i Doenitza, a tak naprawdę, to może i więcej, bo przez ograniczenie czasowe można rozwiązać najtrudniejsze zadanie, a w jednym z najprostszych się #!$%@?ąć.
  • Odpowiedz
@krzysztoferski: @SynuZMagazynu: To był kamień węgielny pozwalający na współczesne funkcjonowanie Międzynarodowego Trybunału Karnego (jako następcy trybunałów ad hoc); gdyby nie Norymberga, czy trybunał Tokijski, to w dniu dzisiejszym nie zostali by osądzeni choćby ludzie odpowiadający za zbrodnie w byłej Jugosławii. Więcej informacji na ten temat możesz znaleźć w „Crimen laesae iustitiae. Odpowiedzialność karna sędziów i prokuratorów za zbrodnie sądowe według prawa norymberskiego, niemieckiego, austriackiego i polskiego” lub np. w protokołach
  • Odpowiedz
@urwisjakichmalo: Chodziło także o to aby w oczach historii i przyszłych pokoleń zostali normalnie osądzeni. Stalin chciał ich wszystkich rozstrzelać (ustalił nawet liczby, zapisał ile tysięcy osób ma zostać zlikwidowanych w zależności od stopnia). Miałoby to tragiczne konsekwencje, gdyż w oczach Niemców staliby się męczennikami a wojna nigdy by się tak naprawdę nie skończyła. Proces norymberski normalizował stosunki między państwami wygranymi i przegranymi, alianci wyciągneli już wnioski gdyż traktat wersalski okazał
  • Odpowiedz
a jak najechałem na nick to pokazało mi notatkę


@neib1: nie jestem do końca przekonany czy notatki o użytkownikach są miarodajną metodą mierzenia inteligencji
  • Odpowiedz
@willard: Psycholog Gilbert używał: "Własnej, niemieckiej wersji amerykańskiego testu IQ dla dorosłych Wechsler-Bellevue, eliminującej bądź skracającej te jego części, których przedmiotem były różnice kulturowe, jak słownictwo i informacje ogóle."

Z dzienników wynika, że Goring uważał Ribbentropa za idiotę ale w kwestiach dyplomacji. Twierdził, że R. powiodło się w biznesie ale nie nadaje się na dyplomatę a to, że jest słabym dyplomatą nie oznacza, że musi mieć słaby wynik w testach IQ.
  • Odpowiedz
@krzysztoferski: To że był słabym dyplomatą to jedno, ale spotkałem się z wieloma opiniami że jego walory indywidualne były delikatni mówiąc niezbyt wysokie.

eliminującej bądź skracającej te jego części, których przedmiotem były różnice kulturowe, jak słownictwo i informacje ogóle

Ciekawy musiał być pierwowzór, skoro obejmował "informacje ogólne", trochę mało naukowe podejście.
  • Odpowiedz