[seann]

#eu4
Podobno kto pyta, nie błądzi, więc czas na głupie pytanie. :P

Chcę zaatakować państwo X. Niestety, państwo X ma sojusz z państwem Y, które jest również moim sojusznikiem. Co mogę zrobić, żeby nie wplątywać Y w wojnę?

Osobiście widzę tutaj dwa wyjścia. Wypowiedzieć razem z Y jakąś gówno-wojnę zupełnie innemu krajowi, a potem zaatakować X, dzięki czemu Y nie będzie mógł im pomóc, bo nie może jednocześnie walczyć ze mną i przeciwko mnie. Albo rozwiązać sojusz z Y, co poskutkuje rozejmem i wtedy będę mógł spokojnie zaatakować X.

Dobrze kombinuję? Mam jeszcze jakieś inne opcje? Nie chcę zrobić czegoś niemądrego. :P

[pietrek16]

@seann: tak czy siak Y będzie miał wybór

[polok20]

@seann: jak nie chcesz zabrać dużo państwu x to wypowiedz wojnę jego sojusznikowi

[Reck]

@seann: W momencie kiedy rozwiążesz sojusz z Y to i tak zaatakowanie X spowoduje zignorowanie truce i dołączenie do wojny. Tak naprawdę dostaniesz ty bo Y już nie będzie miało kary "attitude towards enemies". Plan z gównopaństwem jest najpewnieszy

[seann]

@polok20: Tak bym zrobił, ale właśnie problem w tym, że nie ma innych.

[seann]

@Reck: Właśnie tak przypuszczałem, że ta druga opcja coś nie za bardzo się sprawdzi. Dzięki.