Wpis z mikrobloga

Niedługo biorę ślub z moim różowym + chrzciny młodego, organizacja wesela masakra termin krótki mało kasy brak czasu, robiliśmy listę gości i zeszło na temat ,nazwijmy go Marian.

Marian jest debilem, ale nie takim zwykłym debilem, tylko debilem z ambicjami, za wszelką cenę chce pokazać że jest większym debilem niż go ludzie widzą i to z pełną powagą na twarzy.
Ja stanowczo się nie zgadzam na jego udział w weselu na ślub może przyjść mam to gdzieś ale na weselu spieprzyłby wszystkim imprezę a najbardziej mi, wchodząc mi w dupę i próbując się popisać zaradnością na poziomie 3 latka.

Mój różowy również ma o nim takie zdanie ale ma miękkie serce, to rodzina od jej strony, ona jest matką chrzęsną jego dzieci (chodź debil nie pomyślał by zaprosić ją na swój ślub), pomaga mu z dziećmi, do tego Marian odwiedza nas 2-3 razy w tygodniu i #!$%@? swoje trzy po trzy, a co on nie potrafi, a jakiej to "dupy" nie podrywał a na czym to on się nie zna, szkoda tylko że z mydłem się nie zapoznał bo nie raz trzeba wietrzyć mieszkanie po jego wyjściu, raz wróciłem do domu obiad był na stole a on siedział obok mnie 2 godziny czekałem na to aż pójdzie bo ust otworzyć się nie dało.

I tutaj przechodzimy do sedna... teściowie. Teściowie chcą go zaprosić, robią #!$%@?ę z logiki bo mają o nim takie samo zdanie jak my ale "to nie wypada, to rodzina", najbardziej denerwuje mnie tekst teściowej że " jakby coś się stało to on pierwszy by Ci pomógł", jakby coś mi się stało byłby ostatnią osobą którą chciałbym widzieć.

Mój tata z racji tego że funduje większość imprezy też ma coś do powiedzenia i uważa że nie powinno się zrywać kontaktów z rodziną i jak ten Marian jest u nas tak często to powinniśmy go zaprosić.

Nosz #!$%@?.

Cacor - Niedługo biorę ślub z moim różowym + chrzciny młodego, organizacja wesela mas...

źródło: comment_V9ykgxlEZYbnpTVg8Ac3racZcKdftOmQ.jpg

Pobierz

Czy zaprosiliście kiedyś na wesele/imprezę kogoś kogo kazali wam zaprosić rodzice mimo że go nieznośilićie?

  • Tak 5.4% (11)
  • Tak ale z warunkami ( jakimi kom.) 1.5% (3)
  • Nie ale z warunkami ( jakimi kom.) 1.0% (2)
  • Nie niech spierdala 63.9% (131)
  • Sprawdzam 28.3% (58)

Oddanych głosów: 205

  • 7
  • Odpowiedz
  • 0
@Cacor: A ty facet jesteś? Dajesz się kręcić jakiemuś śmierdzielowi? Zrób jakąś prowokację i po sprawie, jeszcze twój tata przeciwko tobie, #!$%@? co to za ściema?
  • Odpowiedz
@Cacor: Zaproś, postaw przed nim dwie flachy wypije uśnie będzie spokój. Ew. jak będzie bardzo pijany ciśnij go gdzieś w kąt. W każdej rodzinie znajdzie się taki jeden z którym są problemy.
  • Odpowiedz
@Lucius: Nie da rady zna już datę.
@Nerlo: A no tak to bywa, tata został sam mama zmarła ja się dawno temu wyprowadziłem, teraz mój bart i się semynetalny zrobił, po za tym chce bym bata zaprosił a jego nie chce z innych powodów. Jak się uprą to mam osoby które mu #!$%@?ą przed weselem po cichu i z głowy ale pytam publiczności.
  • Odpowiedz
@Cacor: zaprosic ostatecznie mozna, kazdy w rodzinie go zna i wie ze debil. Ale kwestia stalych kontaktow... nie mozna miec miekkiego serca, bo koniec koncow tylko na tym stracicie
  • Odpowiedz