[j.....n]

#fizyka #ciekawostki #nauka #eksperyment #jessenapoligonie

Jak zagotować wodę nie mając źródła energii? Ha, wyższa szkołą jazdy? Niekoniecznie!

Do eksperymentu możecie wykorzystać strzykawkę, a budowę aparatury zostawcie specjalistom. W każdym razie chodzi o wytworzenie próżni.

Woda wrze w warunkach "normalnych" w temperaturze ok. 100 stopni Celsjusza. Około!
Wszystko zależy od ciśnienia. Dlaczego w górach herbata parzy się gorzej, a jajka gotują dłużej? Otóż na większych wysokościach ciśnienie atmosferyczne jest mniejsze, zatem woda zaczyna wrzeć w temperaturze niższej niż ta magiczna "stówa".

Przykład? O ile nie mieszkacie w górach, a na przykład w Warszawie, gdzie górka jest tylko jedna ( ͡º ͜ʖ͡º) to zagotujecie wodę klasycznie. Stówka i już.
Natomiast w wysokich Alpach - o, to już będzie różnica. Słup powietrza niższy o 4 km oznacza ciśnienie mniejsze o około 600 hPa. A to przełoży się na temperaturę wrzenia równą około 85 stopni Celsjusza!
Dla porównania w Tatrach będzie to jakieś 95 stopni, więc gotując jajo dorzućcie jeszcze 40 sekund dla bezpieczeństwa ;)

Czyli filmy s-f zawierają odrobinę prawdy co do rozszczelnienia skafandra w przestrzeni kosmicznej - co prawda nie powinno nic wybuchnąć, ale cóż, krew po prostu się zagotuje!

Acha, eksperyment - nowiutka strzykawka, trochę wody i jedziemy. Ściskamy tłoczek, by pozbyć się powietrza i zostawić tylko tyle miejsca, by pozostawić wodę. Zatykamy szczelnie wylot strzykawki i ciągnieeemy mocno i szybko za tłoczek. Tak.. znienacko :)
Zmniejszając odległość pomiędzy cząsteczkami powodujemy, iż zaczynają one drgać o wiele swobodniej niż w uprzednim "ścisku", no i doprowadzamy w ten sposób do wrzenia!

Woda w próżni wrze w temperaturze około 20 stopni Celsjusza, czyli tzw. "pokojowej", wystarczy taka niedoskonała próżnia przy ciśnieniu równym 23 hPa.

[darek-jg]

@jesse__pinkman: po co nam tak "zagotowana"woda?

[Vasek]

@jesse__pinkman: Przecież wodę się gotuje żeby pozbyć się z nich bakterii, które giną w wysokiej temperaturze.

[j.....n]

@darek-jg: a dla satysfakcji :))

[darek-jg]

@jesse__pinkman: tak się robi sól warzoną z solanki ;-)

[loczo]

@jesse__pinkman: fake

[j.....n]

giną w wysokiej temperaturze

@Vasek: a widzisz, tu jest pułapka. Kiedy będziesz w Andach, Kordylierach czy Himalajach, nie pozbędziesz się takich ilości bakterii jak na przykład.. w Holandii xD
Zagotujesz wodę, ale jej temperatura będzie o kilkanaście stopni niższa niż znanego nam na codzień wrzątku. Dlatego wędrując w wysokich górach, stosujemy chemiczne środki do odkażania wody.

[j.....n]

@loczo: Brawo, używamy energii mięśni, więc przyznaję się - zastosowałem skrót myślowy. Nie potrzebujemy źródła energii wykraczającego poza układ człowiek - strzykawka ;)

[Vasek]

@jesse__pinkman: To wiem, że są rózne typy bakterii. Ale mówię o takiej typowej, polskiej wodzie. Tutaj wrzątek z reguły wystarczy.

[j.....n]

@Vasek: W polskich warunkach nie ma lepszego i łatwiejszego sposobu, fakt :)

[Kajetan8]

@jesse__pinkman: Krew w zylach sie nie zagotuje. Juz to obalano na wykopie nie raz.

[j.....n]

@Kajetan8: W "dzień" w przestrzeni kosmicznej temperatura sięga 120 stopni Celsjusza, zagotuje się ;)

[Edd3k]

@jesse__pinkman: temperatura czego? ( ͡º ͜ʖ͡º)

[j.....n]

@Edd3k: heliosfery :)

[Edd3k]

heliosfery

@jesse__pinkman: Ciężko mówić o temperaturze czegoś co nie ma równowagi termodynamicznej.

[j.....n]

@Edd3k: Jasne, przestrzeń kosmiczna to wysoka próżnia, stąd wymiana termiczna jest w niej znikoma, natomiast znane z okolic orbity ziemskiej temperatury dowodzą, że promieniowanie kosmiczne jest w stanie rozgrzać znajdujące się w przestrzeni przedmioty do temperatury wyraźnie wyższej od 100 stopni Celsjusza (120)

[Edd3k]

@jesse__pinkman: Z tym się zgodzę. Przedmioty nagrzeją się szybko do takiej temperatury.
Jednak nie lubię jak ktoś pisze o temperaturze kosmosu bo to może wprowadzić kogoś w błąd.