Wpis z mikrobloga

#prywatnynotatnik

Niekończąca się opowieść, czyli o tym, jak zmarnować serialowy potencjał

Tyle pięknych serii zmarnowało się przez to, że autorzy poczuli kasę i zaczęli tworzyć na siłę. A można było tego uniknąć…

W zasadzie, kiedy zastanawiałem się nad tytułem do tego wpisu oraz ogólną koncepcją to pomyślałem sobie, że większość z Was po przeczytaniu go do końca stwierdzi: o mój Boże, ale ten gość ma ból dupy. Może i faktycznie tak będzie, jednak na pewno znajdą się również jednostki, które będą mogły zgodzić się z moimi twierdzeniami. Czy są one kontrowersyjne?

Dzisiaj trochę "od siebie" :) --> http://www.jestemaleksander.pl/2016/03/brak-potencjalu-za-dlugie-seriale/#

________________________________________________________________
*Więcej treści, ciekawostek i luźnych przemyśleń znajdziesz w tagu -> #prywatnynotatnik lub po prostu subskrybując mój profil.

#kino #seriale #ogladajzwykopem #niepopularnaopinia
Pobierz a.....1 - #prywatnynotatnik

Niekończąca się opowieść, czyli o tym, jak zmarnować s...
źródło: comment_WyZXqaPHsFh8XJf1HZy2ZqsjMPHYIbXg.jpg
  • 3
@alczas1: Ja wielu seriali w ogóle nie ruszę z tego powodu. Niby fajna historia, dobre aktorstwo i w ogóle, ale szkoda mi życia, żeby kilkadziesiąt godzin w serial pakować.
Chociaż ostatnio oglądam Twin Peaks i nie żałuję, póki co jest genialne ;).
@alczas1: Ja z drugim sezonem HoC miałem ten problem, że chociaż świetnie się oglądało to pod koniec zorientowałem się, że główna para sprawia wrażenie tak zajebiście sprytnych bo 3/4 ich oponentów zachowuje się jak debile. Z jakiegoś powodu odebrało mi to całą przyjemność oglądania HoC