Wpis z mikrobloga

Jeszcze dzisiaj coś wrzucę. W końcu jutro do roboty i pewnie dopiero w następny weekend będzie możliwość coś więcej ponagrywać :)

Pobawiłem się dzisiaj trochę kompresorem i Equalizerem. Wciąż ciężko mi znaleźć jakiekolwiek zmiany jak przesuwam gałkami. Niby coś tam jest... ale albo ja jestem głuchy, albo muszę wymienić moje tanie Creativy na coś lepszego.

Albo zainwestuje w słuchawki.

W sumie chodziło mi dzisiaj po głowie czy by nie reaktywować #mirkoband

Jak ktoś potrzebuje gitarki w swoich kawałkach to mogę spróbować.
PS: Nie nagrywam samego naparzania w struny. Czasem też nagrywam coś takiego:

https://soundcloud.com/eciepecie-2/hej-1

PS2: Dzięki za rady mireczki. Z tym za mocnym dociskaniem strun + zmienieniem sposobu nagrywania 10/10.

#produkcjamuzyki #gitara
R.....x - Jeszcze dzisiaj coś wrzucę. W końcu jutro do roboty i pewnie dopiero w nast...
  • 13
@Rezix: Brzmi całkiem dobrze, przede wszystkim zadbaj o odsłuchy, najlepiej porządne słuchawki bo monitory to droższa zabawa. To naprawdę zmienia perspektywę, pisałeś wcześniej że jest trochę zbyt jasno, a było całkiem dobrze, w takiej sytuacji potem poprawia się coś czego nie trzeba. ;))
@Rezix: Jak mniej więcej na brzmienie wpływa kompresor? Odpaliłbym coś na yt ale primo: net mi muli, secundo: jednak co opinia posiadacza to opinia posiadacza :p
@Dev321: Kompresor to nic innego jak automatyczna regulacja głośności, która działa powyżej określonego progu z konkretnie wyregulowaną siłą i czasem działania. Mówiąc łopatologicznie, trochę tak jakbyś ręcznie przyciszał kiedy jakiś moment jest za głośno, tylko kompresor jest w stanie zrobić to dokładniej i w znacznie mniejszej skali na krótkich fragmentach.
@Helsantonio_Montes: Wiesz, że nigdy na to nie zwróciłem uwagi?

Będę musiał nad tym popracować, bo faktycznie słabo to wygląda.

@NeXIcE: Pewnie tak było. W sumie teraz jak patrzę to faktycznie nie było źle.

@Dev321: Jutro mogę ci nagrać kilka próbek :D Generalnie to jeżeli dobrze zrozumiałem to chodzi o to, że przy "głośnych" partiach jesteś w stanie skompresować dźwięk do pewnego poziomu/granicy, że kawałek nie będzie momentami "za głośny".
@Dev321: Wszystko zależy, jeżeli cała ścieżka robi się zbyt głośna lepiej ustawić automatykę i po prostu ją przyciszyć, albo ustawić sobie pedał zmniejszający głośność jednocześnie podczas włączania przesteru. Kompresor jest przeznaczony bardziej do działania na konkretnych fragmentach, od kilku milisekund po kilkaset, czasami do kilku sekund jak robimy delikatną kompresję. Z tego względu kompresor postrzega się jako narzędzie do kontroli dynamiki (zmniejszania różnicy najgłośniejszego i najcichszego fragmentu), a nie jako taki
@Rezix: Nie, jeśli używasz kompresji, żeby 'ściszyć' ścieżkę, to znaczy, że albo masz bardzo niekonwencjonalne podejście do miksowania, albo coś mocno #!$%@?łeś podczas nagrywania i próbujesz to uratować, kompletnie nie mając pojęcia, którego narzędzia użyć.
Profesjonaliści raczej używają kompresora, żeby podbić punch i głośność ścieżki w górę, nie w dół.

Dlatego proponowałem we wcześniejszym poście ogarnięcie jakichś tutoriali miksowania dla początkujących (Adam 'Nolly' Getgood ostatnio miał świetny 12h+ livestream na CreativeLive.com),
@Rezix:
całkiem mi się podobał początek jednak od wejścia tych flażoletów strasznie sie pogubiłeś i pokrzywiłeś wszystko. Nie wiem czy bym umiał lepiej ale akordy i te solówki są do dopracowania