Wpis z mikrobloga

@kuba: Miałem dokładnie to samo. Najpierw użyłem taśmy izolacyjnej, ale po jakimś czasie zaczęło się to rozpadać i ta osłona po odwinięciu taśmy była w jeszcze gorszym stanie. Później użyłem koszulki termokurczliwej i jak do tej pory spisuje się rewelacyjnie. Nie ma się czego bać :).
@kuba: Nie ma sprawy :)

Ja mam macbook'a z 2012 roku z zasilaczem z taką końcówką. Więc u mnie sprawa była trochę prostsza. Kupiłem koszulkę o średnicy większej niż końcówka zasilacza i po prostu ją przeciągnąłem. Następnie opaliłem ją na raty przy pomocy zapalniczki. Koszulki nie zdejmowałem, bo nie było potrzeby. Kabel naprawiłem z 3 miechy temu i w ogóle nie widać, żeby się to jakoś wyrobiło. Działa świetnia a