Wpis z mikrobloga

#piwo #piwowarstwo #piwodomowe

Imperial IPA według receptury Czesława Dziełaka.
Pierwsze otwarta butelka. Jeszcze trochę świeże, bo miesiąc od butelkowania, a przy takim Blg (ok. 19 Blg) powinno stać zdecydowanie dłużej. Ale przez dłuższy czas nie będę miał dostępu do piwa z własnej piwniczki także nie mogłem się powstrzymać ( ͡° ͜ʖ ͡°). Jak dojrzeje powinno być zdecydowanie ciekawsze.

Fajnie wyszło. Aromat nie uderza za bardzo, a goryczki też spodziewałem się mocniejszej (w oryginale 100 IBU) - ale jest nieźle. Będzie co pić przy niekończących się nocach przy ognisku ( ͡° ͜ʖ ͡°)
źródło: comment_CeSZungaDCHGBtIIW6oYCM4ZljWIgEXP.jpg
  • 16
a przy takim Blg (ok. 19 Blg) powinno stać zdecydowanie dłuże


@WatchYourBack:
właśnie nie! Skoro piwo się nagazowało, to pij je jak najszybciej. Świeżość w stylu DIPA jest kluczowa.

Czesiek rozlał swoje piwo dzień przed wysyłką. Zależalo mu, by było maksymalnie świeże i chyba się udało. Leżakowanie piwa z takiego stylu to strzał we własny browar...
@BrowarPERUN: ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Nie będę miał dostępu do tego piwa przez dłuższy czas i liczyłem na to, że będzie lepsze po kilki(nastu) tygodniach.
No nic, dzięki.

P.S. To jest to piwo, o którym kiedyś dyskutowaliśmy w kwestii drożdży Danstar Nottingham, szybkiej fermentacji, itd.
@WatchYourBack: co do goryczki - ważna jest jej jakość i tym podobne oczywiście, ale warto tez pamiętać sam fakt, że IBU to ilość zizomeryzowanych alfa kwasów w piwie, o odczuwalnej goryczce precyzyjniej mówi nam stosunek BLG do IBU - 100IBU w 14blg by było bardzo gorzkim piwem, 100IBU w IIPAowym 21blg - to raczej zbalansowana wartość

Czesław Dziełak słusznie kładzie emfazę na pijalności i balansie piwa, dzięki czemu nawet jego Triple