Wpis z mikrobloga

#prywatnynotatnik

Szachowe pojedynki ukryte w skrzynkach pocztowych

Mimo rozwoju i zaawansowania współczesnych technologii na świecie dalej toczą się partie szachów rozgrywane za pomocą… listów.

Nie trudno zgadnąć, iż przed erą internetu wiele rzeczy było naprawdę trudnych do zrealizowania w krótkim okresie czasu. Jednym z wynalazków powstałych kilkadziesiąt lat temu były szachy korespondencyjne – cała rozgrywka odbywała się za pomocą specjalnych kart wysyłanych pocztą między rywalami. Obecnie smartfony umożliwiają nam granie w każdą grę na zasadzie multiplayer, czyli kiedy chcemy i gdzie chcemy. Niektóre osoby, szczególnie te starej daty pozostały jednak przy tradycyjnym, od lat pielęgnowanym sposobie. Według niektórych danych najdłuższa partia szachów rozgrywana za pomocą listów mogła trwać nawet… 2,5 roku. Dokładnie. 27 miesięcy gry aż do finalnego, tak bardzo satysfakcjonującego „szach-mat”.

Zasady gry obowiązujące w szachach korespondencyjnych są identyczne z tymi, które działają normalnie, podczas pojedynku przy stole. Jedyną różnicą tak naprawdę jest tak, że grając poprzez listy dostajemy więcej czasu na przemyślenie ruchu i odpowiedź przeciwnikowi. Wszyscy gracze są zobowiązani do podawania konkretnych informacji oraz wytycznych dotyczących trwającego pojedynku. Takie frazy na pewno słyszeliście już nie raz ponieważ roi się od nich w telewizji oraz filmach, które gościły na ekranach kin. Każdy ruch musi zostać przedstawiony w notacji algebraicznej – uniwersalnym języku szachowym. Koń na G4, Goniec na E1 i tak dalej i tak dalej. Tak jak wspomniałem wyżej, wiele osób używa specjalnych kart, które zostały odpowiednio zaprojektowane w taki sposób, aby umożliwić rozgrywkę za pomocą poczty.

Reszta plus fotki, klasycznie u mnie -> http://www.jestemaleksander.pl/2016/03/szachowe-pojedynki-szachy-korespondencyjne/

________________________________________________________________
*Więcej treści, ciekawostek i luźnych przemyśleń znajdziesz w tagu -> #prywatnynotatnik lub po prostu subskrybując mój profil.

#ciekawostki #gryplanszowe i trochę #szachy
Pobierz a.....1 - #prywatnynotatnik

Szachowe pojedynki ukryte w skrzynkach pocztowych

M...
źródło: comment_2IhTb0ITqFiIsouXQPSE6upzHUF2rOXt.jpg
  • 4
@alczas1: Teraz bawią się w to chyba tylko pasjonaci- po pierwsze bardzo łatwo oszukiwać, po drugie mamy dziesiątki platform do grania online w czasie rzeczywistym, a jak komuś się to nie podoba to jest jeszcze mail- nie ma ryzyka, że zginie np list czy gracz.