Wpis z mikrobloga

@whysooseriouss: Liczę na to, że PiS wtedy się po prostu rozpadnie na wiele małych stronnictw, z pożytkiem dla Polski. Na szczęście PiS nie ma w swoich szeregach podobnego dyktatorka-wannabe z na tyle mocnymi wpływami, żeby móc ciągnąc ten ustrojowy gnój dalej.
@whysooseriouss: Przewiduję bezpardonową walkę o władzę. Nie oszukujmy się nikt w PiS nawet nie stoi blisko pozycji jaką ma Jarosław ale ambitnych nie brakuje: Błaszczak, Zer... Ziobro powracający powoli na łono partii, Macierewicz, Czarnecki - jeszcze się by paru znalazło. Duda i Szydło raczej są zbyt słabymi politykami.
@whysooseriouss: A to dość ciekawe zagadnienie. W demokratycznym państwie prawa powiedziałbym, że obowiązują normalne procedury -- umiera prezydent, premier, mamy do tego odpowiednie przepisy i je stosujemy. Tak generalnie było, oczywiście z uchybieniami, bo nigdy nikt tego nie testował, po katastrofie w 2010. Jakoś ten porządek publiczny zachowaliśmy, nawet trochę solidarności, bo wtedy faktycznie naród wyszedł ze zniczami przed pałac żegnać prezydenta.

Aktualnie, jak wszyscy wiedzą, naszym niemałym, tymczasowo niepodległym kraikiem