Wpis z mikrobloga

#syndramwelektrycznym
Wchodzi klient, dekoder dvbt chce kupić, daje mu dekoder, mówi że kabla euro nie ma, no to mówię że kabelek gratis do dekodera, równo 100 zł proszę.
- Panie a może by tak jeszcze coś spuścić na dekoderze?
- No wie Pan nie ma na czym spuszczać już, kabel gratis...
- Oj tam Panie, co pan gadasz na handlu to się znam.
- dobrze no to dekoder 90zł (gość uśmiech) a kabel euro 10 zł.

Ciągle tacy janusze przychodzą, robi zakupy za 5 zł i się targują jak na targu.
a najlepsze zdanie to: jestem stałym klientem! (ta i przychodzi raz na miesiąc po baterie sztuk 4)
  • 1
@Syndram: Przecież to dobra cecha. W niektórych krajach jak się nie targujesz to obraza dla kupca. Ja nie widzę nic złego w tym, że ktoś chce coś kupić taniej. Nauczyłem się tego wykończając dom. Wydałem 120tys myślę, że z 10 utargowałem a najwięcej właśnie na AGD.