Czy Wy tez macie wrazenie, ze hamujac silnikiem komputer powinien nie tylko odcinac doplyw paliwa, ale tez zapalac swiatla hamowania? Szczegolne w motocyklach. Alternator kreci sie, niekiedy szybciej niz przy normalnej pracy, wiec nie ma mowy o obciazeniu akumulatora, korzystamy z energii kinetycznej auta, wiec nie ma mowy o wzroscie spalania wynikajacego z dodatkowego odbiornika mocy. A ile byloby mniej ,,naglych" hamowan za naszym kufrem przez ludzi, ktorzy nie pojmuja, ze auto przed nimi moze hamowac szybciej, niz oni ,,na luzie". Mi niejeden juz wypominal, ze swiatlo ,,stop" przerywa i zebym je naprawil.
Oczywiscie kazdy powinien zauwazyc, ze zbliza sie do auta poprzedzajacego i bez ,,stop", ale praktyka pokazuje, ze wielu ma z tym problemy, ponad to osoby korzystajace z hamowania silnikiem zostalyby zawczasu poinformowane, ze tez powinny rozpoczac takie zwalnianie.
Oddzielna kwestia jest, czy takie hamowanie powinno byc sygnalizowane pelna moca zarowek, czy zmniejszona, ale ta informacja - moim zdaniem - zwiekszylaby bezpieczenstwo, komfort i oszczednosci.
@KtosKtoSamNieWiesz: to nie wyścig f1 w którym hamowanie silnikiem jest tak mocne jak pełne heble w zwyczajnym aucie. Te nowoczesne, małe silniki w ogóle hamują bardzo słabo silnikiem a te z automatemi same wrzucają luz.
@KtosKtoSamNieWiesz: Mam zbliżone odczucia.. O ile zmniejszenie jasności swiecenia przy standardowych zarowkach dałoby sie zrobić o tyle w nowoczesnych samochodach na ledach juz nie.. Bo led nie ma stanów pośrednich, albo swieci na 100% albo wcale. mnie osobiście bardziej denerwuje stanie w nocy w korku jak auto z naprzeciwka wypala ci oczy swiatlami stopu.. Mozna by te dwa aspekty polaczyc, swiecenie slabiej/innymi żarówkami przy prędkości 0km/h i przy hamowaniu silnikiem
@r5678: i np. auto ma też wiedzieć, że pada deszcz, są gorsze warunki i wtedy przy 0km/h zapalić "pełne" stopy? Szukacie problemu gdzie go nie ma, lepiej stać za autem które świeci stopami niż w niego wjechać
Bo led nie ma stanów pośrednich, albo swieci na 100% albo wcale
@r5678: Mnie też tak ktoś okłamał, a potem kupiłem ledowe lampy do roweru i gdy baterie zbliżają się do stanu rozładowania, to światło stopniowo słabnie. Ba. Led będzie świecił tak długo, jak nie zostanie przekroczona graniczna wartość napięcia, po której wyłączy się całkowicie - wcześniej będzie ,,dobijał'' ostatnie poty z baterii (dając ,,symboliczne'' światło). Z tego co pamiętam ledy
@r5678: Ty nigdy leda nie używałeś bo #!$%@? naprawdę od rzeczy. Mam ci nagrać albo znaleźć filmik z dwoma lampkami, rowerową i czołówką, które mają tryby świecenia?
Oczywiscie kazdy powinien zauwazyc, ze zbliza sie do auta poprzedzajacego i bez ,,stop", ale praktyka pokazuje, ze wielu ma z tym problemy, ponad to osoby korzystajace z hamowania silnikiem zostalyby zawczasu poinformowane, ze tez powinny rozpoczac takie zwalnianie.
Oddzielna kwestia jest, czy takie hamowanie powinno byc sygnalizowane pelna moca zarowek, czy zmniejszona, ale ta informacja - moim zdaniem - zwiekszylaby bezpieczenstwo, komfort i oszczednosci.
#motoryzacja
@r5678: Mnie też tak ktoś okłamał, a potem kupiłem ledowe lampy do roweru i gdy baterie zbliżają się do stanu rozładowania, to światło stopniowo słabnie. Ba. Led będzie świecił tak długo, jak nie zostanie przekroczona graniczna wartość napięcia, po której wyłączy się całkowicie - wcześniej będzie ,,dobijał'' ostatnie poty z baterii (dając ,,symboliczne'' światło). Z tego co pamiętam ledy