Wpis z mikrobloga

959679 - 34 = 959645

Miały być samotne Gassy, ale nie dotarłem.
Wyszła pętelka przez Okrzeszyn, Obórki i Kępę Okrzewską.
Nowa lampka dała radę i w całkowitych ciemnościach oświetlała wystarczająco dobrze, żeby nie wpaść w żadną dziurę (albo chociaż zdążyć przeskoczyć).

Pozdrawiam kolegę w żółtej kurtce mijanego na Rosochatej w Powsinie kręcącego w stronę Okrzeszyna (może to ktoś z mirków?).

Statystyki:

Dystans: 34 km
Czas: ◷01:27:52
Średnie tempo: 2:26 min/km
Średnia prędkość: 24,58 km/h
Kalorie: 1163 cal

#rowerowyrownik #ruszwarszawa

Wpis dodany za pomocą tego skryptu

  • 3
@faramka: większość treningów wrzucam na Stravę (jeżdżę z włączonym endomondo, bo lepiej działa na moim przestarzałym telefonie).
Dzięki ze sugestię z Flyby - w sumie nie zauważyłem wcześniej tej opcji :) Fajna rzecz.