Wpis z mikrobloga

@sid03: ja wręcz przeciwnie. Vice City w GTA6 będzie strzałem w stopę. Głównie przez to, że ludzie potraktują to jako remake i będą oczekiwali podobnych wrażeń co w kultowym Vice City. A tu najprawdopodobniej nowe GTA nawet nie będzie działo się w latach 80.
  • Odpowiedz
@Qrix: Piątka jakkolwiek ale zapewniła troche tego Los Santos, ktore było w San Andreas i nie było traktowane jako remake ;) Vice City w latach współczesnych + wątki z przemytem kokainy, Ocean Beach, jachty, zajebiste widoki, barwne postacie i zamawiam preorder jeszcze wczoraj ( ͡° ͜ʖ ͡°) ale wiadomo, to moje subiektywne odczucie ;)
  • Odpowiedz
@sid03: tak, ale wydaje mi się, że za magię San Andreas odpowiadał gangsterski klimat czarnych dzielnic, co częściowo przełożono do piątki. Natomiast w Vice City za 90% tej magii odpowiadały kolorowe lata 80, a tego bym się nie spodziewał w nowym GTA. Ale co by tam nie było - i tak kupię ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz