Wpis z mikrobloga

@Old_Postman: Myślałem o tych z kiszonym ogórkiem ale zostawiam ciasto na noc w lodówce i nie wiedziałem jak się zachowa. Wypróbuję ten pomysł jak będę robić tego samego dnia ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@murarz13: noc w lodówce, rano dzielę na 8 części, formuję bułki i na ok godz na ok 50 stopni do pieca. Potem wyjmuję, nagrzewam piec do 200 stopni góra-dół, bułki nacinam, smaruję olejem z mlekiem (nie obowiązkowe) i wstawiam na ok 25 minut, ale długość pieczenia zależy od pieca. Obserwuj kolor bułek.
  • Odpowiedz
@durielek: ciasto drożdżowe musi urosnąć, ten czas nie liczy się do czasu pieczenia. Pierwsze bułki, które robiłem, nie rosły w piecu, tylko poza nim i też wyszły super, choć były trochę mniejsze, niż dzisiejsze. Te 50 stopni pomaga w lepszym wyrośnięciu ciasta. Trzymałem godzinę, ale mogłem trzymać pół i też by pewnie nie było tragedii.

  • Odpowiedz