Wpis z mikrobloga

W te wakacje chce zobaczyć Francje, póki jeszcze można. Taki 1,5 tygodniowy trip. Początkowo chciałem walnąć sobie trase wzdłuż wybrzeża (Nicea, Marsylia, Montpellier), Ale jednak chciałbym zobaczyć też coś w głębi lądu. Póki co na 100% zostawiam sobie Niceę. Myślałem jeszcze nad Bordeaux. Do Paryża boje sie jechać. Co byście polecili?
#francja #podroze
  • 10
  • Odpowiedz
@SerCheddar: Wbijaj do Burgundii, jeden z ładniejszych regionów Francji. Poletzam Dijon, Beaune, Autun, Auxerre. Z tego ostatniego to już do Paryża blisko. Nie ma czego się bać, a warto.
  • Odpowiedz
@SerCheddar: Powodzenia z przemieszczaniem się bez metra :P jestem we Francji już od dłuższego czasu, w Paryżu bywam co najmniej raz w miesiącu. Życie toczy się normalnie. Znasz francuski? BARDZO ułatwia zwiedzanie. I nie wiem czy masz poniżej 26 lat, ale to otwiera darmowy wstęp do wiele miejsc.
  • Odpowiedz
@SerCheddar: Na łuku triumfalnym to już nie policzę ile razy za darmo byłem. Ostatnio zwiedziłem Orsay za darmoszkę (to koniecznie trzeba zrobić przed śmiercią). Już nie Paryż, ale w Cluny byłem na tych samych zasadach. Musisz tylko udowodnić, że jesteś młodzieżą z UE( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz