Aktywne Wpisy
derek25 +2491
Kiedyś wszystkie niedziele były handlowe i komu to przeszkadzało? Nikt nie tracił czasu na debatowanie i naprawianie jakiejś #!$%@? ustawy.
Składam wniosek formalny o wszystkie niedziele handlowe.
Kto z Pań Mirabelek i Panów Mirków jest za proszę o podniesienie ręki i danie plusa.
#sejm
Składam wniosek formalny o wszystkie niedziele handlowe.
Kto z Pań Mirabelek i Panów Mirków jest za proszę o podniesienie ręki i danie plusa.
#sejm
202492 +448
Jamie Carragher strzelił w swojej seniorskiej karierze, w oficjalnych meczach, 11 bramek. Niestety tylko cztery z nich znalazły drogę do odpowiedniej bramki ( ͡° ͜ʖ ͡°).
Strzelanie Carragher rozpoczął z wymarzonej pozycji - w swoim debiucie na Anfield, grając przeciwko Aston Villi, strzelił gola główką przed The Kop i zgromadzonymi tam kilkunastoma tysiącami widzów, pomagając wygrać swojej drużynie 3:0: http://www.youtube.com/watch?v=n6RAKueyuoc
Na następną bramkę przyszło mu czekać dwa sezony, niestety był to gol samobójczy dla Tottenhamu, w przegranym na White Hart Lane 2:1 spotkaniu. Niedługo później, w tym samym sezonie 1998/99 zdobył drugą bramkę dla LFC w meczu z Southampton, a jego klub wygrał na Anfield 7:1. Sezon zakończył jednak z jeszcze jednym trafieniem samobójczym, znowu strzelając dla Tottenhamu. Tym razem mecz odbył się w Merseyside, ale Liverpool zdołał pokonać Koguty 3:2.
Kolejny sezon 1999/2000 przyniósł najgorzej wspominane bramki Carraghera. We wrześniu 1999 roku Liverpool przegrał u siebie 2:3 z Manchester United, a Carragher był w tym meczu autorem dwóch goli samobójczych: http://fliiby.com/file/416864/6wmq4jdxop.html.
Następny gol to sezon 2005/06 i jedyny gol strzelony dla Liverpoolu w europejskich pucharach. W meczu wyjazdowym z FBK Kaunas, po dośrodkowaniu Stevena Gerrarda, Carragher zdobył głową jedną z trzech bramek Liverpoolu w tamtym spotkaniu el. Ligi Mistrzów: http://www.youtube.com/watch?v=ZBpVKbLQB_A . Kolejna bramka w tym sezonie to bramka samobójcza, w dodatku strzelona w finale Pucharu Anglii na Wembley dla West Hamu: http://www.youtube.com/watch?v=kUswa_5erlE . LFC w tym szalonym meczu jubileuszowym (125 finał) zdołał jednak doprowadzić do remisu 3:3, a następnie wygrać w konkursie jedenastek.
Sezon 2006/07 to trzecia bramka Carraghera w Premier League. Tym razem zrobił użytek ze swojej prawej nogi, wbijając piłkę do bramki po strzale/zgraniu Daniela Aggera. Znowu przed The Kop: http://www.youtube.com/watch?v=VZeTjiFRwgc
Po sezonie bez goli, przyszedł przedostatni sezon z bramkami Carraghera, 2008/09. Rozpoczęty dyskusyjną bramką z Middlesbrough (gol padł po rykoszecie od obrońcy), której w ostateczności oficjalnie mu nie zaliczono, a zakończony również z dwoma trafieniami samobójczymi: przeciwko Tottenhamowi (trzeci gol dla Spurs w karierze!) i Hull City, którymi to golami do własnej bramki nomen omen pobił dotychczasowy 40-letni rekord klubu pod względem strzelonych goli samobójczych.
Ostatnia bramka, to bramka niezwykła.
Podczas meczu charytatywnego rozegranego we wrześniu 2010 roku, upamiętniającego jego grę w LFC, w którym na przeciw siebie stanęły jedenastki złożone ze wspaniałych postaci Liverpoolu i Evertonu (strzelił wówczas też dla The Reds), spełniło się marzenie Carraghera. Piłkarz, który od dziecka kibicował The Toffies, zdobył w końcu swoją bramkę (z karnego! :P ) dla Niebieskich:
Komentarz usunięty przez autora
Fatalnie :(