Wpis z mikrobloga

  • 1
Mirki, jak to w końcu z tym Bolkiem było. Przyznam ze nie mam aktulanie czasu aby sie ze sprawa dokladnie zapoznac. Ale z tego co rozumiem to Leszke (przynajmniej z poczatku) kablowal dobrowolnie bez zadnego zmuszania. Moglo sie to zmienic juz po zostaniu twarza "rewolucji" ale rozpoczal wspolprace w pelni swiadomie. Sa akta, sa podpisy.

A tu Leszek sie nie przyznaje, pelno akcji #leszekmusisz , znajomi dolaczaja do wydarzen Polska Murem Za Walesa... To co #!$%@? teczka jest podrobiona??

#lechwalesa #twbolek
  • 5
  • Odpowiedz
@Vorusz: bo ludzie myślą że to kolejna sprawka kaczora vel karakana. A poza tym to leszke przecież nie mógł być bolkiem. Taki wielki Polak. Toż to oczywista zemsta malutkich na wielkim Lechu, który sam obalił komune
  • Odpowiedz
@Vorusz: w skrócie chodzi o to, że nic nie jest w 100% czarne ani w 100% białe. Ja np. jestem daleki od potępiania Wałęsy w czambuł - nawet jeżeli coś podpisał, to trzeba pamiętać o okolicznościach - Wybrzeże świeżo po wypadkach grudniowych, gdzie w starciach z milicją i wojskiem zginęło ponad 40 osób, pałowanie, aresztowania, przeszukania, bicie na posterunkach milicji, ścieżki zdrowia dla zatrzymanych, bezpieka staje na rzęsach aby dopieprzyć stawiającym
  • Odpowiedz