Wiecie co lubię robić jak jadę do większego miasta? iść specjalnie na c-----ą dzielnice i prowokować sebixów, w sumie sami podbijają, ćwiczę od 5 lat Krav Mage i takich leszczy składam jednym klapsem na dziąsło, na dodatek specjalnie ubieram się w płaszcz i mam hipsterską brodę, a to daje +20% do szansy w-------u od sebixów, jedna ważna zasada jak podbije więcej niż 3, to albo s---------z, albo dajesz im 10 zł i masz luz, ale do rzeczy. Byłem w Gdańsku na Orunii, wieczorową porą i tak sobie chodzę chodzę, tam gdzie występują te osobniki czyli obok sklepów monopolowych i jest podbija 2 już ucieszony, ochraniacz na zęby już dawno w ustach, ręce zabezpieczone i podbijają: -Te ziomek, masz szluga ? -Nie pale.( trzeba się nauczyć mówić w ochraniaczu) W tym momencie trzeba spróbować przejść obok nich, to z reguły działa w---------m i cię albo odpychają albo walą z bara, a wtedy wkraczam do akcji i jednego odpycham, wtedy drugi z reguły atakuje. I wtedy jeb, klaps na dziąsło i jeb buła na mordę, dwóch sebixów leży, a ja spokojnym krokiem odchodzę w stronę zachodzącego słońca.
nie no powiem Ci, że obalenia są super, taaa bardzo super, sprowadzasz sobie jednego do parteru a drugi Ci w-----e buta na ryj.
@Fifio: Czy Ty umiesz czytać czy dopiero się uczysz? Co napisałem? Przytoczę ci: "MMA przynajmniej uczy obaleń co w przypadku 1na1" - Taka rada więc na przyszłość. Najpierw przeczytaj wpis dwa razy, a później komentuj.
MMA i Tajski boks są bardzo dobre owszem, ale nie uczą obrony
@zxc44: Mariusz "Manolo" Linke (II dan BJJ and III dan Judo), 2-time World Grappling Jiu-Jitsu Champion kontra gościu od naszej organizacji z marnym niebieskim pasem, walka zakończona w 1 min 40 s .
@Fifio: Znam Linke. I teraz tak. Po pierwsze Mariusz nigdy nie był dobrym lub nawet przeciętnym zawodnikiem walczącym w MMA, a już w szczególności w stójce obskoczyłby go każdy młodzik zajmujący się stójkowymi sportami. Po drugie ta walka była w 2010 roku, kiedy "Manolo" miał 40 lat. Po trzecie: to że macie jednego dobrego fightera albo i nawet dziesięciu odnoszących sukcesy w MMA, nie świadczy o całości tego bullshitu, który
@Fifio: Chodzi mi o to, że jeżeli prezentuje się gdziekolwiek krav magę to zazwyczaj są to serie lekkich ale bardzo szybkich uderzeń/blokad rękoma. Natomiast w czasie walk kontaktowych używa się już raczej technik bokserskich :)
Trenujesz na kukle lub na kukle, która symuluje szarpanie się.
@zxc44: Z cyklu: nie znam się, ale się wypowiem, chciałbym tylko dodać jedną rzecz dotyczącą Krav Magi.
Moja znajoma trenowała to wiele lat i mówiła że robili sobie czasem specjalne treningi, w ramach których wypożyczali od miasta autobus, szli całą grupą (ubrani w codzienny strój) i ćwiczyli ucieczkę z tegoż autobusu w taki sposób że jedna osoba wieje, a reszta
@natjes: Nie mam nic do Aikido. Nie mam nic zresztą do żadnej sztuki walki, dopóki nie wciska kitu. Każdy trenuje z własnych powodów. Jeden chce nauczyć się samoobrony, drugi po prostu chce się ruszać, a trzeciego pociąga cała otoczka dalekiego wschodu. Aikido jest w porządku jako sztuka walki i tak należy ją traktować, czyli jako "sztukę" bardziej niż jako "walkę". Jako opcja ruchowa bądź działająca w obrębie własnego systemu, to
@zxc44: Widzę kolejny wybitny znawca sztuk walki, który za najlepszą uważa tą, którą ćwiczy, a resztą pogardza. Może zacznę od jednej rzeczy, w której masz rację - mianowicie przygotowanie do "realnej walki". Sparingi zawsze lepiej przygotują do walki niż bycie mistrzem worka lub techniki X wykonywanej na niestawiającej oporu osobie, to prawda.
Najlepiej zapisać się na tajski boks. Jest to najtwardszy sport walki, który doskonale sprawdza się pod ulicę.
Doskonale i perfekcyjnie, dopóki ktoś Cię nie weźmie za szmaty i walnie o chodnik. Do tego momentu czysta perfekcja
@BeSmarter: Tak, dlatego dodałem do tajskiego boksu inny sport walki, czyli MMA. Nie mniej w wielu przypadkach sam boks wystarczy by starcie zakończyło się szybko. Nie do końca rozumiem zarzut. Równie dobrze można powiedzieć, że cokolwiek byś nie ćwiczył to jak 15 letni Seba wyciągnie nóż, to i tak jesteś spisany na
-Te ziomek, masz szluga ?
-Nie pale.( trzeba się nauczyć mówić w ochraniaczu)
W tym momencie trzeba spróbować przejść obok nich, to z reguły działa w---------m i cię albo odpychają albo walą z bara, a wtedy wkraczam do akcji i jednego odpycham, wtedy drugi z reguły atakuje. I wtedy jeb, klaps na dziąsło i jeb buła na mordę, dwóch sebixów leży, a ja spokojnym krokiem odchodzę w stronę zachodzącego słońca.
#heheszki #pasta
@Fifio: Czy Ty umiesz czytać czy dopiero się uczysz? Co napisałem? Przytoczę ci: "MMA przynajmniej uczy obaleń co w przypadku 1na1" - Taka rada więc na przyszłość. Najpierw przeczytaj wpis dwa razy, a później komentuj.
kontra gościu od naszej organizacji z marnym niebieskim pasem, walka zakończona w 1 min 40 s .
http://krav-maga.pl/ikma/krzysztof-sawicki/
@Fifio: ale gdzie tu jest krav maga bo widzę raczej boks :)
@Fifio: Chodzi mi o to, że jeżeli prezentuje się gdziekolwiek krav magę to zazwyczaj są to serie lekkich ale bardzo szybkich uderzeń/blokad rękoma. Natomiast w czasie walk kontaktowych używa się już raczej technik bokserskich :)
@zxc44: Z cyklu: nie znam się, ale się wypowiem, chciałbym tylko dodać jedną rzecz dotyczącą Krav Magi.
Moja znajoma trenowała to wiele lat i mówiła że robili sobie czasem specjalne treningi, w ramach których wypożyczali od miasta autobus, szli całą grupą (ubrani w codzienny strój) i ćwiczyli ucieczkę z tegoż autobusu w taki sposób że jedna osoba wieje, a reszta
Poza tym Cwaniak najpierw napisał, potem zebrał plusy i dopiero dodał tag pasta ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Komentarz usunięty przez autora
@Fifio: Beka z tego za każdym razem
@zxc44: Można poznać opinię w paru zdaniach co myślisz o Aikido? Serio pytam, nie zarzutka.
Może zacznę od jednej rzeczy, w której masz rację - mianowicie przygotowanie do "realnej walki". Sparingi zawsze lepiej przygotują do walki niż bycie mistrzem worka lub techniki X wykonywanej na niestawiającej oporu osobie, to prawda.
Doskonale i perfekcyjnie,
@BeSmarter: Tak, dlatego dodałem do tajskiego boksu inny sport walki, czyli MMA. Nie mniej w wielu przypadkach sam boks wystarczy by starcie zakończyło się szybko. Nie do końca rozumiem zarzut. Równie dobrze można powiedzieć, że cokolwiek byś nie ćwiczył to jak 15 letni Seba wyciągnie nóż, to i tak jesteś spisany na