[Prophet1111]

Siema Mirki. Ktoś bardziej doświadczony ode mnie może mi odpowiedzieć na pytanie:
czy z powodu za dużej temperatury (~21st) fermentacji (burzliwa 1tydź + cicha 1,5tyg) drożdże mogły umrzeć (zjeść cały cukier i umrzeć)? Zapomniałem przy butelkowaniu sprawdzić blg, ale bulgotania nie było przez ostatnie ~24h.

#piwo #domowepiwo #browarnictwo #piwodomowe

[Goglez]

czy z powodu za dużej temperatury (~21st)

@Prophet1111: Przy 31 mogłyby umrzeć niektóre, żeby pomarły przy 21 to bym musiała tam wybuchnąć jakaś drożdżowa epidemia. Rurka bulgotka nie jest wyznacznikiem fermentacji (http://www.browar.biz/sonda.php?id=60), może fermentować bez bulgotania (nieszczelny fermentor, często się zdarza) albo bulgotać bez fermentacji (uchodzący gaz), to że nie bulgotało niczego nie oznacza. Po zjedzeniu cukru drożdże są nieaktywne, ale nie umierają, po dostarczeniu cukru wznawiają pracę (dlatego

[o.....k]

@Prophet1111: zalezy jaki miales ekstrakt początkowy , ale po 2,5 tygodnia drozdze mogły zjesc cały cukier i pójść spać. o ile jest mniej niż 14% alkoholu i mniej niz 30 stopni to nie będą umierać

[BrowarPERUN]

@Prophet1111:
tak, drożdże mogły zjeść cały cukier
nie, to nie jest wskazówka, że drożdże umarły
nie, brak bulgotania to nie jest powód do obaw.

Poczytaj trochę więcej o

[Prophet1111]

@Goglez: Fermentor na pewno był szczelny, po prostu przestało po jakimś czasie bulgotać ;)
A zastanawiałem się nad tym, czy piwo się nagazuje w butelce. Byłem przekonany, że skoro drożdże nie będą miały co "jeść" to umrą, a jeżeli by umarły to refermentacja by nie ruszyła i piwo nie byłoby nagazowane.

@BrowarPERUN: Szukam info ile się da, ale nie zawsze znajduję odpowiedzi na pytania, dlatego piszę też tutaj