Wpis z mikrobloga

#tedkaczynskinadzis
18. Współcześni filozofowie lewaccy wykazują tendencję do pomijania przyczyny, nauki,
obiektywnej rzeczywistości i twierdzą, że wszystko jest kulturowo względne. Prawdą jest, że
można poważnie kwestionować podstawy wiedzy naukowej i to, w jaki sposób, jeżeli w ogóle,
można zdefiniować koncepcję obiektywnej rzeczywistości. Jest jednak oczywiste, że współcześni
filozofowie lewaccy nie kierują się zimną logiką systematycznie analizującą podstawy wiedzy. Są
głęboko zaangażowani emocjonalnie w swój atak na prawdę i rzeczywistość. Atakują te koncepcje z
powodu własnych potrzeb psychologicznych. Ich atak jest ujściem ich wrogości i dopóki są
skuteczne zaspokajają rządzę władzy. Co ważniejsze, lewak nienawidzi nauki i racjonalności,
ponieważ klasyfikują one pewne poglądy jako prawdziwe (czyli pełne sukcesów, nadrzędne), a inne
jako fałszywe (czyli przegrane, niższe). Poczucie niższości lewaka zakorzenione jest tak głęboko,
że nie jest on w stanie tolerować jakiejkolwiek tego typu klasyfikacji. Poczucie to powoduje
również odrzucenie przez wielu lewaków koncepcji choroby umysłowej i użyteczności testów na
inteligencję. Lewacy nastawieni są antagonistycznie do genetycznego wyjaśniania ludzkich
możliwości czy zachowań, ponieważ takie wyjaśnienia mogą sugerować wyższość pewnych osób w
stosunku do innych. Lewacy wolą wpisać zdolności jednostki na konto społeczeństwa lub obwiniać
je za brak owych zdolności. W ten sposób, jeżeli jakaś osoba jest “wyższa” nie jest to jej wina, lecz
społeczeństwa, ponieważ osoba ta nie została prawidłowo wychowana.