Wpis z mikrobloga

@wytrzzeszcz: ciągnące się na kliometry korytarze wyłożone płytami ze szczerego złota, skarbce pełne pieniedzy unijnych, których nie dali już rady utopić przy budowie wydziału filologicznego, w ścianach czaszki nieszczęśników, którzy nie zapłacili za warunek na czas, wejścia strzegą najstraszniejsze emerytowane panie z dziekanatu - kryjówki idealna ( ͡º ͜ʖ͡º)