Wpis z mikrobloga

Życie jest dość przewrotne.
Dokładnie rok temu - 14 lutego dowiedzieliśmy sie z żona, ze w połowie ciąży zmarły nam bliźnięta.
A teraz wlasnie jestem w szpitalu, bo żona zaczęła rodzic.
Także mirko pijcie ze mno kompot ()
  • 87
  • Odpowiedz
  • 373
@OmgLolWtf: pytasz czy czuje sie dziwnie bo z jednej strony sie cieszę, a z drugiej powinienem myślec o tym co było rok wcześniej? Czuje, ze dzis nie jest dniem na rozpamiętywanie - i tak o tym będziemy myślec do końca życia, a akurat dzis czekamy na córeczkę i to sie wlasnie liczy.
@Czytelnik30: @l-_-l: @mafef: dzięki, dzięki :)
  • Odpowiedz
@eaxene: Wypije wasze zdrowie dzisiaj. Dasz Walentyna czy staropolskie Dżejsika?

A tak na marginesie, to nie za szybko ta nowa ciąża? Nie trzeba odczekać kilku miesiecy, żeby zregenerować organizm i zminimalizować ryzyko w przyszłości? Czy to wypadek przy pracy? :D
  • Odpowiedz
  • 11
@Makila: wszystko pod kontrola lekarza było. Wiec ani wpadka, ani nic na sile ("byle szybko") robione nie było ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Imię bedzie w normalne znajdujące sie gdzieś w przedziale 20-30 miejsca najpopularniejszych imion.
  • Odpowiedz
  • 90
@eaxene: O Mireczku, jak ja Cię doskonale rozumiem... Dwa lata temu straciliśmy z żoną dziecko, gdy była w 4 miesiącu ciąży. Nasze upragnione dziecko... Nigdy bym nie pomyślał, że człowiek może odczuwać aż taki żal, tak głęboki i przeszywająco bolesny. Teraz patrzę na mojego 8 miesięcznego syna, na jego śmiech, jak się rozwija i poznaje świat to łzy aż same cisną się do oczu. Tyle, że tym razem są to
  • Odpowiedz