Wpis z mikrobloga

@the_bad: Propsuję. Dwa czy trzy lata z rzędu przerabiałem wielkopostną abstynencję. Bardzo dobrze wspominam. Solidne postanowienie, fajne świadectwo i dobre efekty dla zdrowia plus przeciwdziałanie własnemu uzależnieniu. Same plusy.
@Creder: chcialbym wytrwac. ciekaw jestem siebie po prostu. Nie pamiętam kiedy ostatni raz nie piłem dłużej niż tydzień... ale niczego. Ani jednego piwa...