Wpis z mikrobloga

Mircy z #poznan - pytanie z cyklu "gdzie nie bywać, kogo nie znać".

Niedługo prawdopodobnie przeprowadzam się do Waszej pięknej mieściny w poszukiwaniu lepszego życia i świeższego powietrza - powiat krakowski here ( ͡° ͜ʖ ͡°)

W związku z tym moje pytanie: gdzie najlepiej się osiedlić? Jadę z żoną i 1,5-rocznym guwniakiem. Celowałem w obrzeża/wioski (np. Plewiska), ew. w jakąś dzielnię domków jednorodzinych/bliźniaków pokroju Smochowic. Żona potrzebuje dogodnego dojazdu do centrum, a ja raczej spokoju na starość (pracuję z piwnicy), ew. dobrego przedszkola w zasięgu buta/auta bez korków.

Jak myślicie, dobrze celuję? Stronię od dużych blokowisk, ścisłego centrum i wszelkiej związanej z tym patologii - chcę w spokoju dokonać żywota w dużym mieszkaniu/małym szeregowcu. Sam siedzę od lat w małym miasteczku, gdzie ani dresiarzy, ani kiboli, ani za wiele żuli nie ma, i czuję się tu naprawdę bezpiecznie, dlatego chciałbym, żeby dziedziak wychował mi się w podobnej okolicy - niestety, krakowskie powietrze już nas mocno podtruwa i uciekamy w wietrzne i płaskie rejony Wlkp :v

Dodam jeszcze, że mam rodzinę po zachodniej stronie miasta, stąd pomysł ze Smochowicami - nie wiem, czy dobry, ale na mapach i Street View wygląda na ładną noclegownię z prostym (choć długim) dojazdem do centrum i dość krótkim np. wiejskiego Auchana. No i ten las kusi - chyba że tam biją, to nie chcę.

PS. Może ew. ktoś by miał jakieś 4 pokoje/małą chałupę do wynajęcia od ~połowy roku, to dajcie znać plox, stawiam dobrą flachę ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#pytanie #mieszkanie #kiciochpyta #wielkopolska
  • 28
@benq86: Z Plewisk leci prosto do centrm ulica Grunwaldzka, a to już rzut beretem od miejsca docelowego - nie wiem tylko jeszcze jak z komunikacją. Żona niestety niemobilna póki co, dlatego większe zadupia raczej odpadają. No i sam bym czasem chciał jakąś taksą do domu wrócić i nie zapłacić jak obcokrajowiec za dojazd do dworca w Warszawie :v

Takie Lusówko czy Komorniki to już niestety daleko - dla mnie git, bo
@kuraku: Solacz faktycznie trochę drogo albo same kawalerki do wynajęcia :v Obadam te inne lokalizacje w wolnej chwili, choć tak po prawdzie to najpierw patrzę na mieszkania 4-pokojowe albo szeregowce do wynajęcia, a dopiero potem sprawdzam ich lokalizację, bo za wiele tego nie ma :/

A jak w ogóle wygląda u Was komunikacja podmiejska? Z takich wiosek dojadę bez problemu do miasta czy będę się tłukł busem za pińć złoty z
@Funky666: Luboń, od strony Komornik tzn. Górczyna? Poznań to Fabianowo/Świerczewo, już blisko do Górczyna skąd super dojazd do centrum. Plewiska sobie odpuść, bo szlag jasny Cię trafi dojazd gdziekolwiek przez tory kolejowe, a zanim wiadukt czy tunel wybudują jeszcze trochę zejdzie.... Trochę drożej jest na os Literackim, ogólnie cały Strzeszyn. Komunikacja nie idealna (tylko autobusy, są plany na tramwaj), ale za to blisko jeziorko (a nawet dwa) no i w sumie
@sekuranka: Wygląda fajnie, ale zakup to może za jakiś czas, jak ocenię, czy to w ogóle miasto dla mnie :) Może coś tam będzie do wynajęcia - znasz jakieś konkrety? Kiedy oddają do użytku, jakie metraże? Resztę miejsc dopisuję do listy i będę zwiedzał przez Street View po robocie, dzięki :-)
@Funky666: ajć pomyliłam. Nie Nowy Grunwald a Młody Grunwald :D http://ronson.pl/inwestycje-poznan/ <-- tutaj nowe mieszkanka, pewnie na wynajem w okolicy też coś załapiesz. Szukaj pod "Junikowo", "Malwowa" "os. Kopernika" takie rewiry to są. Z tym że os. Kopernika to już trochę blokowisko, zależy z której strony, bliżej lasu to wymieszane szeregowce, z blokami i z domami jednorodzinnymi :)
@Czarny_Klakier: Czemu tak sobie?

Ja nigdy w Krakowie nie mieszkałem - zawsze tylko dojazd (szkoła, studia). Odkąd zacząłem pracę, siedzę na wsi i jakiekolwiek większe miasto jest mi potrzebne co najwyżej w weekend jak się meble zepsują ;-) Bardzo mi tylko zależy na braku patoli, o co na pewno będzie ciężko - jak w każdej większej mieścinie odpowiednio blisko centrum/starszych blokowisk. Aaa no i słyszałem też, że Wam cyganie gonią po
@Qzka: Hmm, no to luźno. Ostatnio tu czytałem o akcjach prezydenta Poznania po jakichś 2 pobiciach i wyglądało to trochę słabo. U mnie w mieścinie w środku nocy prędzej dostaniesz piwo niż #!$%@?, co bardzo sobie cenię :)
@Funky666: Cyganie jeśli już to sami siebie leją :D Są miejsca w Poznaniu, gdzie sama bym się na spacer nocą nie wybrała, ale to też zależy. Niby na Łazarzu jest niebezpiecznie, a mieszkałam tam dość długo i oprócz drobnych incydentów nic się nie działo :) Wszyscy zgodnie odradzają jedynie Dębiec.
@Funky666: ja mieszkam w Dąbrówce pod Poznaniem, dojazd do centrum komfortowy, czy to samochodem, czy też komunikacją: samochodem od razu wjazd na obwodnicę, a potem autostradę, do centrum jadąc na 16 wyjeżdżam o 15:30 i jestem po 20 minutach na miejscu (AWF), pociągiem ze stacji, która znajduje się 500-700m od głównej drogi we wsi to jest 14 minut wg rozkładu, i to się zgadza. Opóźnienia występują, ale rzadko. Dojeżdżasz do Poznania
@Funky666: Chociaż ja jestem region #rataje (też rzecz jasna polecam!), to mimo wszystko, jeśli miałbym Ci polecić jakąś spokojniejszą dzielnię z kulturką, to zdecydowanie Sołacz. Trochę jak te niektóre waszyngtońskie dzielnice to wygląda i chociaż rzeczywiście trochę drogo pewnie wychodzi, to warto.