Wpis z mikrobloga

@Aleks7: @tajek: u nas gramy w DSJ4/3 albo GeneRally, o ile komputerów na pracowni nikt nie #!$%@? xD A pełna nazwa przedmiotu to dumne "Diagnostyka i Naprawa Urządzeń Techniki Komputerowej", krótszych na bazarze nie mieli.
@Gumi5: my mieli po prostu "Urządzenia Techniki Komputerowej" ;] ale z tego co się orientuję to teraz na tym kierunku jest bardziej technicznie nie? w stylu więcej o budowie kompa, a mniej pierdzielenia?
@tajek: Teoretycznie, na UTK-ach każdy zasypia bo jest właściwie samo gadanie, na DiNUTK-ach już różnie, niekiedy mozemy coś konkretnego porobić (jeśli konkretnym nazywamy czyszczenie drukarek...), a niekiedy nauczyciel całą lekcję straci na jakieś #!$%@?, którego i tak nikt później nie pamięta i z zerową przydatnością.

@Aleks7 Za 2 lata będziemy mieli lustra za plecami :P
@tajek: W sumie jak są dobrzy nauczyciele, to każdy kierunek może być fajny. Niestety pracowniczka zusu po kilkumiesięcznym kursie przed kilkunastoma laty nie nauczy cie niczego nowego.