Wpis z mikrobloga

@Migfirefox: A jeszcze co do Statoila zauważyłem ostatnio, że czasem rzucają piwo ( niewiem, czy pijasz ) danej marki w mega promocyjnej cenie nie tylko nawet jak na stację benz., ale w ogóle są nieraz lepsze, niż w markecie. W środę w Z. Górze wjechałem na Statoil po hotdoga, a tam chyba żubr, czy tatra po 8,99zł czteropak.
@ElCidX: Od kranówy (nawet przegotowanej) dostaję zgagi.

@killerpizza: Jestem prawie abstynentem. Nie wiem czemu ale od piwa to mnie odrzuca jak od siarkowodoru. Wolę whisky ale i tak mało. Raz w życiu tylko się upiłem. Do tego kaca nie miałem po tym, a to z pół litra wódki było.
@Migfirefox: To dobrze. Ja pije sporo niestety. Głównie piwa. Chyba, że rano jadę autem ( a jadę w zasadzie do wtorku do piątku na szczęście ;) ), to piję jedno, dwa piwa i spać. Na szczęście ten rower ostatnio mi tyłek ratuje, jak chodzi o brzuch. Nie tyję jakoś specjalnie.