Aktywne Wpisy
dariusz44 +766
Myślałem, że nic mnie już w życiu nie zaskoczy, a jednak. Właśnie się dowiedziałem, że mój ojciec lvl 71 ma romans z żoną (lvl 42)mojego brata (lvl 45). Co więcej wczoraj mu i mamie oswiadczyli że zamierzają żyć razem. Mama w szoku, brat #!$%@? w drobiazgi. Kupuje bilet lotniczy do Polski żeby wziąć udział w tej awanturze. Stary spektakularnie zakończyły mi kilkumiesięczy neet. Żeby dorośli ludzie takie rzeczy #!$%@?, to się nie
kwasnydeszcz +17
musiałam zrobić mnóstwo badań do wizyty z medycyny pracy na studia (ekg, okulista, lipidogram, bilirubina, próby wątrobowe) no i wydrukowałam te wyniki razem z morfologia, bo mi zlecił lekarz przy okazji. no i baba tak patrzy i pyta:
- mięsa pani nie je?
- no nie
- szkoda. dlaczego nie je pani mięsa?
- ze względów ideologicznych
- no i ze względów ideologicznych ma pani anemię
czy to jest normalne, że lekarz
- mięsa pani nie je?
- no nie
- szkoda. dlaczego nie je pani mięsa?
- ze względów ideologicznych
- no i ze względów ideologicznych ma pani anemię
czy to jest normalne, że lekarz
Dyskusja na temat GMO koncentruje się najczęściej (niestety) na obalaniu kolejnego bzdurnego argumentu z arsenału przeciwników GMO. A nie powinna. Rośliny GMO to istotny element ekonomii naszego kraju. Polecam każdemu sprawdzić bilans handlowy Polski i Argentyny. W 2014 importowaliśmy produkty rolne z Argentyny za ok. 2 miliardy PLN - w tym samym czasie eksportowaliśmy przeczy warte 5 milionów - różnica 400-krotna. Większość z tych 2 mld to soja GMO na pasze dla zwierząt. Ta soja to podstawa naszego przemysłu mlecznego, mięsnego, drobiowego.
Pomijam fakt, że ile lepiej byłoby hodować GMO na naszym terytorium, zamiast wspomagać argentyński przemysł rolny (warunki do hodowania soi są u nas niezbyt korzystne ale kukurydza na pasze - czemu nie?). Jest inny problem: jeżeli rząd nie znowelizuje przepisów dotyczących handlu GMO - w 2017 wykorzystanie paszy GMO będzie również nielegalne. W przemyśle drobiarskim koszty paszy to 60% całkowitych kosztów. Przejście na pasze nie-GMO wiązałoby się z całkowitą utratą konkurencyjności tego przemysłu w Polsce, a to oznacza import kurczaków karmionych paszą GMO gdzie indziej.
Rząd ma rok na zmianę obowiązujących przepisów - pytanie: czy PiS znany ze swojej postawy antyGMO zrobi coś w tym kierunku? Więcej o tej sprawie w bardzo merytorycznym wywiadzie z najbardziej luksusowym wąsem III RP - Jarosławem Kalinowskim.
#polska #nauka #gospodarka #agrobiznes #liganauki #neuropa #gruparatowaniapoziomu #mikroreklama #polityka
Glifosat jest szkodliwy dla chwastów - dla całej reszty organizmów bardziej szkodliwe są herbicydy, które stosuje się w uprawach nieGMO...
Jak niby herbicyd wyjaławia ziemię? Czyżbyś myślał, że rolnik to debil i nie wie, że nie można w nieskończoność hodować tego samego na jednym polu? Dodatkowo - soja to motylkowa
i rolnik robi to co mu sie oplaca, sieja nawet 15 lat kukurydze na jednym polu u nas a w amerykach zapewne z soja tez sie nie pieprza i po pare lat na jedym areale ja nawalaja do oporu
@kannabinoid: No nie za bardzo. Zresztą to nawet wbrew wskazówkom producenta nasion, gdzie ewidentnie jest napisane, żeby prowadzić rotację plonów albo będą tracili pieniądze.
Wiem.
@kannabinoid: Jaki dokładnie jest ten problem? Na jaką skalę? I czemu jak raz wprowadzisz, to się nie pozbędziesz? W przyszłym roku sąsiad znowu posieje co mu będzie