[pkkr]

Takie #pytanie mam do Was mirki spod tagu #studbaza
Ile mniej więcej czekacie na wyniki egzaminów? Powiedzmy rok lekko poniżej 100 osób, pytania otwarte (pomijam testy). Pytam, bo u nas prowadzący dał sobie 4 dni na wysłanie wyników. A że egzamin ważny i trudny to trochę spinam. ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[Annnusz]

@pkkr: od 2 dni do tygodnia zazwyczaj, a jeśli drugi termin jest równo tydzień później to zdarzało się dostać wynik dzień wcześniej

[a.....2]

@pkkr: nawet i tydzień czasu się czeka, wykładowca w tym czasie może mieć inne pracy do sprawdzenia i po prostu nie chce mu się tego sprawdzać:)

[nihil_novi]

@pkkr: Zależy od regulaminu studiów i prowadzącego. Najdłużej czekałem 2 tygodnie.

[pkkr]

@nihil_novi: @artur1792: @Annnusz: aaa to widzę, że u nas i tak nie jest tak źle. Dzięki za odpowiedź. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[bambonierka]

@pkkr: 4 dni to elegancko. Ja to zawsze tydzien/dwa.

[pkkr]

@bambonierka: Aż tak długo nie może, bo mamy drugi termin równo tydzień po pierwszym.

[bambonierka]

@pkkr: A to lipa, bo nie wiadomo czy dalej ryc w ksiazkach:/

[a.....a]

@pkkr: u mnie z matmy np. Potrafi tego samego dnia przesłać. Za to z innego przedmiotu pisaliśmy 2tyg temu i dał nam cynka, ze poprawa 15lutego ale sprawdzi dzień przed MOŻE to jak ktoś czuje ze slabo napisał niech się uczy ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[pkkr]

@bambonierka: @arkadiusz-molenda: taki łaskawy że będziemy mieli całe trzy dni na naukę. Myślę, że zdałem, ale zależy mi na czymś lepszym niż 3, dlatego spinam, bo nie wiem czy się już uczyć. ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[gaily]

@pkkr: Zależy też jak prowadzący podchodzi do sprawdzania . U jednego z pytaniami otwartymi dla 25 osób czekaliśmy 2 tygodnie, a inny z pytaniami otwartymi dla 130 osób się uwinął w niecałe 24h (nie mówiąc o tej magii że ci co lali wodę pozdawali, a ci co sciągali definicje oblali ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡