Wpis z mikrobloga

#bekazpodludzi #isp

Historia typowego #januszebiznesu . Gość ma firmę i od jakiegoś czasu korzystał od nas z Internetu. Przylazł ostatnio do naszego biura z propozycją nie do odrzucenia ponieważ on chciałby duplikaty faktur za rok 2015 ale.... najlepiej jakby w treści duplikatów dane były na jego brata. (to oczywiście oszustwo skarbowe - jakby ktoś nie wiedział) Bo inaczej... on będzie musiał umowę wypowiedzieć. Ja bym go oczywiście #!$%@?ł i pokazał że tam dalej są drzwi - ale mój brat oczywiście wtóruję, że mu bardzo przykro, że nie może tego zrobić, ale na osłodę damy Panu szybszy (20 krotnie szybszy!) Internet w tej samej cenie no i trudno, ale oszukiwać urzędu skarbowego nie będziemy bo potem może być #pszypal a po co takie jaja robić. I wiecie co? Dzisiaj dostaję mejla... że nie jest zainteresowany, bo za drogo... no i umowa mu się na czas określony nie podoba... 100Mbit po światłowodzie za 49zł... to drogo bo on jest z Wrocławia i tam dają chyba taki Internet do chipsów. Ja #!$%@? skąd się biorą tacy debile? #!$%@?łem się. Napisałem mu mejla, że sorry może wypowiadać umowę w każdym momencie i niech idzie do konkurencji - może oni zrobią mu jeszcze laskę z połykiem. ( )
  • 1
  • Odpowiedz