Wpis z mikrobloga

#ogrzewanie #ankieta #blokowisko #system #mieszkanie #polskiedomy #kaloryfery #nagrzewnice #cieplo #czynsz #blok #rachunki #sezongrzewczy

Którego systemu jesteście zwolennikami
Ogrzewanie mieszkania w bloku
1. Na kaloryferach są podzielniki ciepła i każdy mieszkaniec płaci tyle na ile zużył
2. Nie ma podzielników ciepła.. opłata jest stała bez znaczenia ile zużyjesz, bo jest kwota ogólna podzielona na mieszkańców - każdy płaci tyle samo.

Jak dla mnie to 2 metoda jest jednak lepsza, aczkolwiek nie idealna. Gdy są podzielniki ciepła, to mieszkanie pośrodku nie będzie w zasadzie musiało grzać, bo pod nim i nad nim grzeją.. a zatem nie będzie musiał w zasadzie nic płacić, w przeciwieństwie do innych od których ciepło sobie mimowolnie pobiera. Natomiast jeżeli chodzi o wadę to nie da się oszczędzać.. bo ludzie musieli by się zgrać.. Tak żeby grzali tylko wtedy kiedy potrzebują bez wyrzeczeń.. co pozwoliło by obniżyć koszta, bo kwota ogólna by spadła.. a w praktyce wygląda to tak, że #typowyjanusz jak mu gorąco to kaloryfera nie zakręci tylko otworzy okno, bo po co ma zakręcać skoro opłata jest niezależna od zużycia.. także tego..
  • 2
@r5678: W metodzie podzielnikowej, podzielnik nie liczy ciepła które oddaje grzejnik, tylko liczy cos w rodzaju "impulsów", które później są w dość skomplikowany sposób przeliczane na złotówki. Przelicznik jest/powinien być zależny od mocy grzejnika, wielkości pomieszczenia i właśnie jego usytuowaniu w budynku względem innym pomieszczeń i stron świata. To wszystko po to aby właśnie wyeliminować te niesprawiedliwości o których mówisz.

Dodatkowo koszty ogrzania całego budynku sa dzielone na dwie części, powiedzmy