Wpis z mikrobloga

@Hayabussa: Spoko, też mam ochotę na zimową wycieczkę w Tatry. Może w końcu się zdecyduję. Raki potrzebne, prawda?
Dotychczas w zimowych warunkach byłem tylko w Chochołowskiej i na Grzesiu, ale wtedy już nie było aż tak dużo śniegu, więc w zwykłych zimowych butach daliśmy radę (choć miejscami było bardzo ślisko na ubitym śniegu).
@Hayabussa: Też bym się z różową wybierał, więc bez ekstremu. Myślałem o Wołowcu albo Kasprowym. Da radę czy przesada bez zimowego doświadczenia o tej porze roku?