Wpis z mikrobloga

Ciężko o wakacyjną pracę w Hiszpanii? Wiem, że bezrobocie dosyć wysokie, ale to Hiszpanie raczej nie palą się do pracy. Dobry angielski, podstawy hiszpańskiego kali jeść, kali pić (A2). Co do regionu to jedynie chciałbym gdzieś w okolicach wybrzeża (północ, południe) i żeby akcent był w miarę łatwy do ogarnięcia, raczej nie żaden dialekt. #hiszpania
  • 3
@bullets: Celuj w Marbelle i generalnie w costa del sol, tam biora kelnerow z angielskim jak leci, bo guiri jest w barach wiecej niz lokalsow. Trzeba troche poszukac, ale generalnie nie jest to jakies ciezkie.

Co do akcentu, cóz... Wedlug hiszpanskich standardow w dalszym ciagu jest to hiszpanski, a nie inny jezyk ( ͡° ͜ʖ ͡°) Ale generalnie pracujesz z ludzmi z Ameryki Lacinskiej, obcokrajowcami, tubylcow mniej.