Wpis z mikrobloga

#shitwykopsays
@spokojnychlopaczek:

jestem teraz na etacie więc nic nie kasuję już, a z benefitów sobie czynsz oplacałem, jak można kombinować to zawsze będę tak robił, nie będę gorszy od ciapaków

ja też jestem za zniesieniem benefitów ale jak dają to biorę, nachapię się póki mogę, po 40 nie chcę pracować albo nawet wcześniej, chcę z wynajmu żyć


O jak gardzę tobą xD Poziomem zniżasz się właśnie do tych ciapaków, o których mówisz. Widać, że cebula wyjechała do jukej i trzeba rząd #!$%@?ć na jak największą ilość kasy. Zero honoru czy czegokolwiek. Najgorszy typ Polaka na emigracji jaki może być. Taki, który jeszcze się tym chwali.
#uk

źródło1
źródło2
  • 15
  • Odpowiedz
@PetiBery: imo jesli uczciwue pracujesz w braniu benefitow nie ma nic zlego, państwo ci zabiera w podatkach, więc biorac zasiłki po prostu zmniejszasz sobie podatek. ale ogólnie jestem za zniesieniem/obnizeniem podatkow i calkowitemu zaprzestaniu rozdawania pieniedzy. więc nie widze tu zbytniej cebuli, no chyba że ktos zyje zasilkami, takich nalezy tepic
  • Odpowiedz
@PetiBery: jeżeli zgodnie z zasadami należą mu się tzw. benefity to wręcz powinien z tego korzystać. Inaczej stawia się na gorszej pozycji niż inni, a to niehonorowe.
  • Odpowiedz
@PetiBery: Jak dają to się bierze. To państwo tworzy instrumenty. Dlaczego jakiś Mirek ma nie brać kasy, jesli moze ją wziasc i poprawic los swój i rodziny. Ma byc rycerzem na bialym koniu, i patrzyc jak pieniądze, które mogły by być jego, wydawane są pozniej na jakieś bezsensowne rządowe wydatki typu uchodżcy i wiele innych? Jakiś masz dziwny system wartosci, typowy dla emigrantów, którzy zazdroszczą innym.
  • Odpowiedz